Cytat Zamieszczone przez Jasnie Pani :) Zobacz posta
szokuja mnie twoje doswiatdczenia z nati, bo ja mam trzy biblioteczne - grecje, bambusia i paski. Wszystkie mocno uzywane i maltretowane przez ludzi, ktorzy pierwszy raz maja do czynienia z chustami i tylko je zlamali, a nie zniszczyli
JP, ale o grecji to wszyscy pisza że szybko się mechaci.
a jeżeli chodzi o pasiaki Nati, to z moich doświadczeń wynika, że stare nati przypominają storcze i sa własnie nie do zdarcia. nowe natki są dużo cieńsze, więc może stąd mechacenie?? tylko zaznaczam, że to moje przypuszczenie, bo tylko macałam, nie użytkowałam.

nt. bambusa się nie wypowiem, ale Nati perła po jednym praniu już wyglądała "średnio"

a najgorszą chustą w sensie starzenia była babylonia passion fruit. kompletna porażka! piękna chusta, która po miesiącu zamieniła się w szmatę, z załamaniami, odbarwieniami na zgięciach i koszmarnie zmechacona pomimo dbania i chuchania.
podobno inne babylonie takie nie są, ale i tak straciłam do nich serce.