Mam pytanie czy to jest zgodne z regulaminem?
Bo moim zdaniem nie. Choćby dlatego, że nieuprawniona osoba moze mieć dostęp między innymi do MNK
Proszę o interpretację![]()
Mam pytanie czy to jest zgodne z regulaminem?
Bo moim zdaniem nie. Choćby dlatego, że nieuprawniona osoba moze mieć dostęp między innymi do MNK
Proszę o interpretację![]()
Bedzie wymówka żeby dostępu nie dawać![]()
Moze ONI są jednym ciałem astralnym jak Krawczyk i Włodarczyk ???![]()
He he, już zwęszyły płodny temacik do śmichów - wiedźmy wredne
Ciekawe co napisze góra, bo teoretycznie to mój m też ma dostęp do MNK, z racji, że się nie wylogowuję i pewnie nie jestem wyjątkiem na forum,
w praktyce, to tylko pod wpływem tortur zajrzałby Tu, ale może niejeden małżon lubi takie tematy![]()
Skoro o NAS tu mowa, to wypada się odezwać. Rozumiem zapytanie do Admin i popieram bo sama jestem ciekawa. W pozostałych wypowiedziach wyczuwam nutkę zazdrościWytłumaczcie mi bo tego nie rozumiem: co jest w tym dziwnego, że ma się kochającego męża, pracuje się razem, spędza się wieczorami dużo czasu razem, rozmawia się na różne tematy, czasami na forumowe. Czy jest coś w tym nienormalnego? Czy wszystkie Formumki są nieszczęśliwe w związkach i zamiast spędzać czas wieczorami z rodziną siedzą przed kompami same? Nie wydaje mi się żeby tak było, więc nie wiem po co te aluzje i prześmiewczy ton w niektórych wypowiedziach. Uważam, że niedozwolone jest korzystanie z jednego konta przez różne, obce osoby. Natomiast jeżeli jesteśmy małżeństwem i nie mamy złych zamiarów, nie wprowadzamy żadnego zamętu na Forum i nie robimy nikomu krzywdy to dlaczego nie? Jaki byłby sens tworzenia osobnych kont, jeżeli w dzień piszę głównie ja a wieczory sędzamy razem. I w roli wyjaśnienia dla niektórych, nie każdy wieczór siedzimy przy kompie, bo mamy też wiele innych ciekawych rzeczy do zrobienia
![]()
Ja tu inny problem widzę.
Nie wiadomo kto dany post napisał Ona czy On.
A bo np. jeśli zarejestrowałaś/eś się jako kobieta to po spełnieniu pewnych warunków (staz, ilosc postów) będziesz mogła/mógł otrzymać dostęp do super ukrytego podforum gdzie dziewczyny piszą o rzeczach BARDZO intymnych, którymi nie podzieliłby się w sieci nigdy, przenigdy gdyby wiedziały że facet to czyta.
www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.
Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci
Nie ma w tym nic dziwnego i jest to oczywiście w 100% normalne, że dwoje dorosłych ludzi osiąga już wspominaną tu jedność astralną i definiuje się przez MY. Szkoda, ze to takie rzadkie...
a poważnie, nie nie zazdroszczę, raczej mnie to bawi. Skojarzenia mam z gatunku MY partia i MY naród. Lubię rozmawiać z konkretną - pojedynczą osobą.
Monika - mama Natalii 26.05.2008
on i ona mam kochajcego męża.PonoćJestem w szczęśliwym związku, spędzam z mężem dużo czasu. Na szczęście mamy też granice właśnej prywatność. Osobiście czułabym się zmęczona mają wszystko wspólne z mężem. Muszę mieć coś tylko swojego. Ale po prawie 14 latach razem można pragnąć odmiany
Adresy mailowe też mamy osobneChoć konto bankowe wspólne
A tak serio. Nie czuję się komfortowo wiedząc, że ktoś może mieć dostęp tam gdzie nie powinien. I tu nie chodzi o moje zwierzenia czy fakt ukrycia czegoś przed moim mężem. Na tym forum też są inne małżeństwa. Z tego co wiem kazdy ma swoje konto i dostęp tam gdzie powinien. Chodzi o uczciwość wobec innych uczestników forum.
edit: jak widzę nie tylko ja nie czuję się komfortowo
"Uważam, że niedozwolone jest korzystanie z jednego konta przez różne, obce osoby. Natomiast jeżeli jesteśmy małżeństwem i nie mamy złych zamiarów, nie wprowadzamy żadnego zamętu na Forum i nie robimy nikomu krzywdy to dlaczego nie?"
Jak Twój M, lubi siedzieć na Forum, to konto niechaj założy, jako chustotata, i nie podszywa się pod kobietę![]()
Staż mamy podobny( małżeński). Każdy powinien mieć prawo do indywidualnego modelu małżeństwa. Sprowadza się wszystko do jednego. Trzeba być po prostu szczęśliwym i tyle. Zakładając osobne konta mamy taki sam dostęp do wszystkich treści. Mąż tak samo miałby dostęp do tego co piszesz jak i w zaistniałej sytuacji. Nie widzę różnicy.