Witam Was wszystkie/wszystkich serdecznie!
Obecnie jestem w skończonym 32tc i na forum zajrzałam w sumie przypadkiem podczas poszukiwania informacji na temat noworodków i niemowlaków. Po kilku dniach przeglądania postanowiłam sie u Was zarejestrować. Jeszcze sie troszkę gubię w odnajdywaniu informacji, ale wdrażam się aktywnie.
Bardzo się cieszę, że istnieje takie forum, na którym wymieniacie (wymieniać się bedziemy) doświadczeniami o chustonoszeniu. Sam pomysł noszenia w ten sposób córeczki (no bo według badań ma być panna) wpadł mi do głowy już dość dawno, jeszcze właściwie grubo przed ciążą - inspiracja ludami pierwotnymi
.
Tak na początek po przywitaniu się, chciałbym sie dowiedzieć czy są jakieś mamy z Kalisza lub okolic na forum?
I jeszcze jedna kwestia - może mi coś poradzicie.
Sprawdzałam sobie rożne informacje na temat różnych chust i firm. Wstępnie zdecydowałam się od razu na chustę wiązaną tkaną splotem skośno-krzyżowym (słyszałam, że jest trudniejsza na początek, ale też daje mnóstwo możliwości i będzie najbardziej uniwersalna na późniejsze noszenie, a liczę, że szybko nauczę sie motania i mój małż też). Znalazłam na allegro coś takiego:allegro.pl/chusta-tkana-skosno-krzyzowo-4-7-m-teczal (cena mi odpowiada, nie chciałbym wydawać więcej niz te 150-180 PLN max jak na początek, podoba mi sie tez wizualnie). Chciałbym Was zapytac o radę w temacie owej chusty - może ktoś miał i z autopsji coś mi o niej może powiedzieć? Zastanawiam sie też nad jeszcze jednym: są chusty, które maja brzegi skosy, czyli są w kształcie równolegloboku i takie normalne prostokąty - które sa lepsze i łatwiejsze w obsłudze dla laika?
A i jeszcze jedno - ja mam 160cm wzrostu i około 52 kg (bez ciąży, bo teraz to się porządnie mi urosło), mąż ma 185 cm dość szczupły. Czy możemy kupić chustę jedną i oboje nosić Małą? No i jaki rozmiar, bo według moich obliczeń to chyba M...?
Tak na koniec to chciałam zapytać czy są jakieś Kluby Kangura w okolicy Kalisza?
Na razie tyle.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie