Dziewczyny jak to u Was było z odpieluchowaniem? Chodzi mi o czas, ile trwało? Mój Jaś na nocnik robi od 8 miesiąca życia z lepszym (a jak bywał bunt to gorszym) skutkiem. Ale generalnie prawie wszystkie kupy i większość siku do nocnika trafia, zatem od ponad tygodnia lata po domu bez pieluszki w majtach i spodenkach dresowych. Staram się go często pytać czy chce siku, przeważnie odpowiedź brzmi NIE jak na wszystko teraz - taki okres.
No ale nocnik stoi na widoku i ja go sadzam dość regularnie, zwłaszcza jak się napije więcej itp.
Ma wiedzę że trzeba robić na nocnik, umie sygnalizować pokazując na kroczek i wołając po swojemu bo nie gada za dużo jeszcze.
Problem w tym że - sygnalizuje głównie PO FAKCIE, czyli jak już jest mokro
Pytanie - czy to takie etap jest i za jakiś czas zacznie kumać i pokazywać wcześniej zanim zrobi czy ja coś robie nie tak? Czy moze za wczesnie dla niego?
Dodam tylko że jak nosi tetre w otulaczu to potrafi caly dzien przechodzic w jednej i jest sucha.