Jaskółkowa przedsprzedaż- już jest:-) Doleciały

[livada]

Porówna mi ktoś jaskółki z lnem i z jedwabiem? Czym się różnią-urodą, grubością, nośnością, łatwością wiązania, a może one na różne pory roku??? Pomóżcie proszę bo jakoś sama nie potrafię do tego dojść

Jedwabne bardziej miękkie, wyrazistsze kolory i ten połysk

Prawdę rzecze

Ale len jednak nośniejszy, grubszy trochę, jeszcze ściślej tkany, też piękny, choć bardziej stonowany. Trochę trzeba nad nim popracować, ale odwdzięcza się mocą

[taniuka]

len zdecydowanie nośniejszy. Moje lniane jaskółki zmiękły dość szybko, więc jakoś długo nad nimi pracować nie trzeba

[metis1]

Jedwab jest mega nośny! Nosiłam w jedwabnych błękitnych jaskółkach (+oliwkowych i czerwonych koniczynach - są identyczne jeśli chodzi o właściowości) kilkanaście kg wsadu i było fajnie.
Ten natkowy jedwab jest mięsisty, zwarty, dosyć gruby.
W porównaniu z (taniukowymi) identycznymi (niebieskimi) jaskółkami lnianymi, jedwabne były dużo gładsze - wiadomo, babolki lniane...

Ja tam bym nie powiedziała, że "len zdecydowanie nośniejszy". Obie noszą świetnie. Obie są b.gęste.
Len cieńszy.

[doka]

tak się zastanawiam czy to nie tylko kwestia indywidualna-co kto lubi? A co wg Was lepsze na lato?

[metis1]

Jedwab teoretycznie jest na lato, ale TE konkretne jedwabie, ze swoją mięsistością, myślę że raczej nie na upały <30st, a na chłodniejsze letnie dni

Na upały len.

[aginia]

Myślę, że jedwab natkowy, przynajmniej ten co był do tej pory nie jest na lato...zbyt mięsisty i gruby

[taniuka]

A co wg Was lepsze na lato?

a to już zdecydowanie zależy od upodobań no i wagi dziecka. Lato też bywa różne, w upały w każdej chuście będzie ciepło. Latem nie próbowałam tylko wełny i kaszmiru, ale wiele osób nosi, bo wełna dobrze utrzymuje temperaturę.

edit: w lnianych jaskółkach nosiłam latem 2,5 latkę, byłyśmy zachwycone