Zamieszczone przez
czuszka
a w czym spi-w sensie ubranko? bo ja zauwazylam pewną prawidłowosc-Bartek spal ostatnio w body, zapinane w kroku, jak to body. przesikane totalnie wszystko, mokra pościel itp. Tyle ze na szczęscie nie przeszkadza mu to spac. ale mi sie serce kraje, jak dziecko mokrutkie wstaje, z mokrej poscieli. teraz przestawilam sie na pajace, luzne, nawet ciut za duze. i od tej zmiany, pielucha (uzywam Dady z biedronki) jest pełna ale dziecko całiem suche. spróbuj moze w tą stronę. ubranko moze deformowac pieluche i bokiem wylatuje. zlaszcza przy chłopakach, jak się siusiak gdzies na bok ułozy.