ha, użyłam szukaja i już nie wyskoczę sobie jak filip z k. tylko zapytam precyzyjniej
otóż: nabyłam używanego wrzosa i babolki pojedyncze tego typu
mi nie przeszkadzają nic a nic.
Martwi mnie natomiast takie coś (zdjęcia z dwóch stron chusty)
ponieważ jest to chusta dla kogoś, nie chciałabym, żeby się takie coś rozeszło.
co sądzicie??
bo jeszcze takie pasy, to 'wkład tkaczy gwatemalskich', conie??