Strona 25 z 27 PierwszyPierwszy ... 151718192021222324252627 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 481 do 500 z 536

Wątek: Nowe no cottony 14.06. Lutea czerwień fot # 217

  1. #481
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Przydałby się tu jakiś bezstronny negocjator...
    Pod pokrywą aż kipi...

    Prawda, jak zwykle, pewnie leży pośrodku. Możemy się obrażać na Nati - skorzystają grzeczne chustomamy z zagranicy, ale my stracimy piękne chusty - a same przyznacie, że trochę by było szkoda...? . Nati ma tylu klientów, ze kilka obrażalskich nie zrobi im różnicy...

    Ale apeluję o szacunek. Dla wszystkich.
    I odpowiedzialne dobieranie słów, bo czyta się to wszystko z mieszanymi uczuciami...
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  2. #482
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Ja myślę, ze nie byłoby sprawy, gdyby Natalii nie było na forum. Za badanie rynku się słono płaci. I to jest cena jaką zapłaciło Nati. Myślę, że niedrogo wyszło Cóż, taki koleżeński rabat

  3. #483
    Chustoholiczka Awatar amst
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    4,830

    Domyślnie

    Nie wdając się w konflikt, mam co do prawdziwości tego stwierdzenia poważne wątpliwości:
    no więc zauważ że niebagatelny wpływ na TWÓJ ZYSK mają chusty.info?

  4. #484
    Chustomanka Awatar Natalia
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bydzia Zobacz posta
    Natalio kiedyś było powiedzenie "klient nasz pan"
    To sformułowanie nie może oznaczać, że "pan" może przeklinać i pomawiać sprzedawcę i to jest w porządku. Szacunek musi być wzajemny.
    Jak widać z tego wątku zysk nie jest dla nas kategorią nadrzędną. Wolimy mieć kilku klientów mniej, ale spokojniejsze życie.
    www.natibaby.pl - produkcja chust NATI, NATI Ring i in.


  5. #485
    Chustonówka Awatar arkhange1l
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Rosja
    Posty
    13

    Domyślnie

    It's hard to read all this. Nati made a huge step forward this year.

    I love this design very much. It's just the recent no-cotton editions are too limited. I also wish more wraps would be produced so more mums from all over the would could enjoy those wraps.

    Has anyone got Lutea. I'm dying to see it in action. Please, please.
    Is Lutea like grey Dandelions? Or is it a bit different?

  6. #486
    Chustomanka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Czeladź/Sosnowiec
    Posty
    925

    Domyślnie

    chyba nie umiem czytać ze zrozumieniem, albo mam jakąś inną wrażliwość, ale nie widzę, gdzie Natalia obraziła klientki


  7. #487
    Chustomanka Awatar roni21
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Pruszcz Gdański
    Posty
    968

    Domyślnie

    no wiecie co?
    ja nie polowalam i nie poluje na chusty nati, wyrobilam sobie juz dawno na ten temat zdanie
    nie mam hobby zeby polowac, i szczerze mi lotto w rzaden sposob mnie to nie podnieca
    ale jako potencjalna klijentka, uczestniczka forum, i przedstawicielka tego kraju czuje sie obrazona
    -Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński
    -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.

  8. #488
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    243

    Domyślnie

    Przykro mi śledzić tą dyskusję, bo to jednak pokazuje, jak nie szanujemy siebie nawzajem jako Polaków. Dla mnie Natalia pisze i dużo wyjaśnia, mówi wprost o trudnosciach z serwerem i co to wywołało wcześniej i dlaczego teraz postępują inaczej. Ja kupiłam pare chust od Natalii, na jedną jak napisałam, że jestem z forum, dostałam zniżkę. Oni na prawdę się starają, a mi się wydaje, że tutaj chce się widzieć tylko te POPEŁNIONE BŁĘDY, a reszty się nie widzi. Nie rozumiem całej tej afery, w sumie to współczuje tym osobom, które tą sprzedaż obsługują, bo na pewno nie jest im miło to wszystko czytać (a może dla własnego zdrowia nie czytają). Dla mnie kupowanie limitów, to tak jak ktoś napisał wyżej, to tylko zabawa.
    Dziękuje Natalio za wyjaśnienia, ja je przyjmuje. I będę nadal kupowała chusty od Was i polować na limity i będę je zachwalała i polecała również tym, co dzieci nosić chcą, a niekoniecznie udzielają się na forum.
    Myślę też, ze sporo się nauczyliście jako firma z całej tej sytuacji i poprawicie (zresztą już to robicie, z tego co pisałaś) sprawy techniczne.
    Ania - żona i matka trójeczki rozrabiaków

  9. #489
    Chustoholiczka Awatar modrooczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,853

    Domyślnie

    Pytanie, ile osób poczuje się obrażonych. Nie tym, że nie dostało limita, ale tym, że firma źle traktuje klienta. Przykro mi tym bardziej, że pamiętam jak Nati zaczynało, kupowałam tam moją pierwszą chustę. Po prostu przykro.

  10. #490
    bydzia
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez amst Zobacz posta
    Nie wdając się w konflikt, mam co do prawdziwości tego stwierdzenia poważne wątpliwości:
    ?

    Cytat Zamieszczone przez Natalia Zobacz posta
    To sformułowanie nie może oznaczać, że "pan" może przeklinać i pomawiać sprzedawcę i to jest w porządku. Szacunek musi być wzajemny.
    Jak widać z tego wątku zysk nie jest dla nas kategorią nadrzędną. Wolimy mieć kilku klientów mniej, ale spokojniejsze życie.
    i pewnie macie już kilku mniej - jeśli o to Ci chodziło - to gratuluję sukcesu

    na szacunek to trzeba sobie u klientów właśnie zapracować - to się nazywa tworzenie marki chyba, ale u Ciebie to odwrotnie działa, może reszta świata się myli??

  11. #491
    Chustoholiczka Awatar modrooczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,853

    Domyślnie

    Hmmm, wygląda na to, że ten wątek śledzą nie tylko Polki...

  12. #492
    Chustofanka Awatar Monique
    Dołączył
    May 2010
    Posty
    173

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez misunderstanding Zobacz posta
    czytam tę dyskusję i..
    zgadzam się z Natalią w kilku sprawach. po pierwsze, te maki.. jak przeczytałam tu o tym, że dziewczyny za zniszczone maki, precyzując, za nieprzeczytaną przez siebie instrukcję i zepsucie chusty, mają dostać chustę w ramach rekompensaty.. moja pierwsza myśl, że rzeczywiście, to dobra wola, bo nikt takiego obowiązku nie miał, instrukcja była.
    po drugie.. ataki, bo nie udało się kupić chusty, bo było za mało, bo strona się zawiesiła. czytam angielskie komentarze na fb i jakoś nikt nie ma o to pretensji, nie na darmo polski naród ma opinię awanturników w świecie.
    dla mnie to polowanie na limity to forma zabawy, czasem się uda, czasem nie, ale to tylko hobby. jak mi ostatnio wykupili sprzed nosa lodówkę w media markt, to nie zrobiłam awantury.
    poluję na no-cottona od marca, a jakoś nie mam do nikogo pretensji, że go jeszcze nie mam.
    Zgadzam sie.

    Tez nie wiem dla czego ta awantura... i jestem z tego smutna
    To przeciaz niema koniec zycia, niekupic chuste.
    Jak juz ktos pisal, chusta nie jest chleb.

    Nati baby robia wspaniale chusty - duzo roznych wzorow i kolorow... Ja dla tego Nati chusty lubie!

    Didek dokola robi ty same wzory w innych kolorach.

    Jestem z Czech i jest mi przykro jak sie tutaj niektore Polki zachowywaja. Ja bym byla pyszna, ze moge zyc w tym kraju kdzie robia takie boski chusty.

  13. #493
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez modrooczka Zobacz posta
    Hmmm, wygląda na to, że ten wątek śledzą nie tylko Polki...
    Wstyd?
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  14. #494
    Chusteryczka Awatar Zelda
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    2,756

    Domyślnie

    ja mysle ze osobiste urazy wziely tu gore, a nie obiektywne spojrzenie...
    nie widze zeby Natalia obrazala tu wszytskich, ja sie nie poczulam urazona
    a i mysle tez, ze ten kto nie stanie po drugiej stronie choc na chwile (jako sprzedawca, producent itp) uwaza, ze to wszystko jest takie proste...

    Kubuś (7.7.2005) i Ninusia (13.7.2007)
    Nubik - nosidła ergonomiczne, MT
    moj blog

    POŁOŻNA))))) i DOULA - wsparcie dla przyszłych rodziców
    MASAŻ SHANTALA oraz Doradca Laktacyjny CNoL - Lublin i okolice, zapraszam
    DORADZTWO CHUSTOWE - Doradca po kursie średniozaawansowanym Die Trageschule®
    gosia_nubik


  15. #495
    Chustoholiczka Awatar modrooczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    3,853

    Domyślnie

    Tak, uważam, że wstyd, kiedy przedstawiciel firmy obraża się jak mała dziewczynka. No nic, przyjaciele z innych krajów przy pomocy translatora zaraz się włączą w dyskusję, choć to w ogóle nie ich sprawa. Cóż - prawo publicznego forum.

  16. #496
    Chustoholiczka Awatar qmpeela
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    UK
    Posty
    5,044

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Monique Zobacz posta
    Nati baby robia wspaniale chusty
    Zwłaszcza lniane maki im się udały... Z certyfikowanych materiałów i w ogóle... Do noszenia dzieci... (ja bym się bała nosić w czymś co pod palcami się rozłazi...) Didkowe szmaty mimo iż wzory powielane można PRAĆ po ludzku a to wielki plus dla firmy...
    Lena '07Nina '10 Blanka '12 Gabriel '16 Matilda ‘18
    A. 06.14 (*)

    https://m.facebook.com/thetwoowls/ -dzieciecy handmejd
    Mój świat fotografii - fejsbukowy fanpejdż, zapraszam!

  17. #497
    Chustomanka Awatar Natalia
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    Przepraszam, jeśli ktoś poczuł się dotknięty moimi słowami. Nie było moim celem obrażanie nikogo. Jeśli pisałam o awanturnikach, to miałam na myśli kilka osób, nie ogół forum. Poza tym szczerze mówiąc, to ja nawet nie zapamiętuję, kto to był i co pisał. Nie prowadzę tych spraw. Poza tym było, minęło.

    Po prostu bardzo się przejęłam tym, jak przeżywają te sprawy dziewczyny z firmy. Marta pracuje bardzo intensywnie, poza tym ma teraz ciężkie egzaminy. Niedawno z nadmiaru stresu i wysiłku zemdlała w domu, zabrano ją do szpitala i była na tygodniowym zwolnieniu. Nie dziwcie się, że my się martwimy, jeśli znowu ma do czynienia z jakimiś emocjami i problemami, których można uniknąć.

    Mój ostrzejszy wpis był wyrazem naszej bezsilności narastającej od wielu miesięcy.
    Jestem przekonana, że jakkolwiek byśmy zakończyli sprawę z wątkiem o no-cottonach były wielkie pretensje. My naprawdę za każdym razem rozważamy różne opcje wystawiania nowości.
    Cieszę się, że jest kilka osób, które zaczyna widzieć drugą stronę medalu i rozumie też naszą sytuację.
    Ostatnio edytowane przez Natalia ; 17-06-2011 o 10:40
    www.natibaby.pl - produkcja chust NATI, NATI Ring i in.


  18. #498
    Chustoholiczka Awatar qmpeela
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    UK
    Posty
    5,044

    Domyślnie

    OT

    Natalio chyba powinnaś zajrzeć tutaj:

    http://forum.chusty.info/forum/showt...=55964&page=18
    Lena '07Nina '10 Blanka '12 Gabriel '16 Matilda ‘18
    A. 06.14 (*)

    https://m.facebook.com/thetwoowls/ -dzieciecy handmejd
    Mój świat fotografii - fejsbukowy fanpejdż, zapraszam!

  19. #499
    Chustoguru Awatar metis1
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    8,030

    Domyślnie

    Natalio, napisz krótko: ile planujecie na ten sezon no-cottonów? Jakie wzory?
    Myslę, ze mogłoby to rozładowac chociaż część złych emocji...
    http://corallovo.blogspot.com/
    08.2005 06.2010 01.06.2014






  20. #500
    Chustomanka Awatar agnieszkazd
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Wieś podwarszawska Halinow
    Posty
    830

    Domyślnie

    Szkoda, że tak się potoczył ten wątek...
    Z jednej strony stwierdzenie, że jak nie ma chleba to mam iść do konkurencyjnej piekarni zabrzmiało nie bardzo... I ja - subiektywnie ja - poczułam potrzebę kupienia ewentualnej kolejnej chusty będącej dowolną nie-nati. Tak to odebrałam.
    Z drugiej jednak uważam, że trochę za ostry pojazd po Nati i personalnie po Natalii poszedł. Rozumiem zawód, rozczarowanie itp., ale naprawdę... bluzgać nie trzeba.

    Myślę, że nie byłoby całej akcji, gdyby najpierw nie było tej sondy odnośnie nocottonów - jakie wzory, kolory chcemy itp. No nie wiem... Szczerze mówiąc przez tą sondę sama się trochę na cottona napaliłam a wygląda na to, że prędzej się lato skończy niż takowego upoluję
    A po tym wszystkim - odpuszczam polowanie i tyle. Może się cosik na straganie pokaże. A może nie.
    Małgosia 01.05.2007, Dzieciątko (*) 08.2009, Joasia 09.07.2010


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •