Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 41

Wątek: czy Wam tez chca pomagac :)

  1. #21
    Chusteryczka Awatar goshya
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    dolnośląskie
    Posty
    1,818

    Domyślnie

    mi też niektórzy chcą pomagać, aż sama się dziwię.... fajne to, że tak się troszczą
    Mati 2010, Oliwcia 2012, Jula 2014

  2. #22
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2010
    Posty
    1,879

    Domyślnie

    Norma, że chcą pomagać we wkładaniu/wyjmowaniu. I jeszcze jak idę w chuśie, to ludzie się rzucają, żeby drzwi przede mną otwierać, podawać to i tamto. A jak dzieci w wózku wiozę, to rzadko kiedy ktoś pomocny się znajdzie

  3. #23
    Chusteryczka Awatar Fiona
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    2,818

    Domyślnie

    kiedyś w przychodni dziadzio jakiś mi zaofiarował pomoc, a mt miałam z małą na brzuchu
    i on fachowo podał mi pasy przez plecy, żebym nimi po podłodze nie zamiatała
    bardzo miło mnie zaskoczył tym (a to 2 lata temu było!)

  4. #24
    Chusteryczka Awatar ovejablanca
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,559

    Domyślnie

    często
    szczególnie przy zarzucaniu na plecy
    a ja wtedy tracę rezon i mi się pląta chusta na ramionach...




  5. #25
    Chustofanka Awatar mamapatryka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    274

    Domyślnie

    Mi dzisiaj Pani w średnim wieku ustępowała miejsca w autobusie,oczywiście nie skorzystałam,ale atrakcją całego autobusu pozostałam do końca jazdy

  6. #26
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    ojeje ile razy mi sie zdarzyło.... szczególnie, jak mam dziecko na plecach i chcę mu np. poprawic główke jak śpi... a jak juz motam sie w miejscu publicznym, to w ogóle jest widowisko
    K. 2009M. 2012

  7. #27
    Chustofanka Awatar elenapogodna
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    w centrum Europy
    Posty
    340

    Domyślnie

    mi też ciągle chcą pomóc. ale raz sama prosiłam pomocy, męża co prawda. kiedy za pierwszym razem pawie garnet wiązałam, to nie poradziłam sama z węzłem - takie one były grube i sztywne
    Moje kochane dziewczynki - Marta (18.09.2006) i Agłaja (06.08.2010)

  8. #28
    Chustofanka Awatar camee
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    291

    Domyślnie

    przy pierwszych motaniach to moja rodzina ( mam szczegolnie ) z zapartym tchem patrzyla, ze stresem niemal oczywiscie chcieli pomagac, podtrzymac biedne, przywiazywane dziecko ale ja musze sama. za to teraz przy probach wrzucania na plecy to by ie pomoc przydala.



  9. #29
    Chusteryczka Awatar ostroszyc
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    2,373

    Domyślnie

    Taaak... Najbardziej "pomogła" mi uczynna koleżanka kiedy chciałam zdjąć Małego zamotanego w ONO z przodu. Zanim zdążyłam ją powstrzymać zaczęła mi pomagać od... ROZPIĘCIA PASA BIODROWEGO. Bardzo sprytnie...
    Mały B: 2009
    Mała T: 2012

  10. #30
    dokebu
    Guest

    Domyślnie

    Mi ciągle chcieli ludzie pomagać przy wiązaniu MT, przy ściąganiu pozwalałam żeby ktoś mi dziecię przejął na moment

    Najbardziej mnie rozśmieszał mąż, bo zanim podał mi małego do MT to nikomu nie pozwalał mi pomagać z tekstem ONA SOBIE PORADZI

  11. #31
    Chustofanka Awatar MamaHenia&Stasia
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Myślenice k./ Krakowa
    Posty
    465

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Fiona Zobacz posta
    kiedyś w przychodni dziadzio jakiś mi zaofiarował pomoc, a mt miałam z małą na brzuchu
    i on fachowo podał mi pasy przez plecy, żebym nimi po podłodze nie zamiatała
    bardzo miło mnie zaskoczył tym (a to 2 lata temu było!)
    Tak, to najczęściej stosowana pomoc od osób trzecich, jak sie wiązaliśmy, by sobie chusty, czy pasów od MT nie brudzić.
    Ostatnio edytowane przez MamaHenia&Stasia ; 30-03-2011 o 05:00

  12. #32
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    ojj mi też też ludzie spieszą z pomocą ale zawsze odmawiam. Choc jak mnie ostatnio teściu dopadł przy zakładaniu nubigo no musiał wyregulowac wszystko a potem jaki dumny chodził żebyście widziały jego mine....bezcenna
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

  13. #33
    Chusteryczka Awatar ovejablanca
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    1,559

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamapatryka Zobacz posta
    Mi dzisiaj Pani w średnim wieku ustępowała miejsca w autobusie,oczywiście nie skorzystałam,ale atrakcją całego autobusu pozostałam do końca jazdy
    ja korzystam zawsze...jednak tak jest znacznie bezpieczniej dla dziecka niż na stojąco.




  14. #34
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,517

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ovejablanca Zobacz posta
    ja korzystam zawsze...jednak tak jest znacznie bezpieczniej dla dziecka niż na stojąco.
    ja też. no chyba ze jakaś babciunia co ledwo stoi mi ustępuje, wtedy mówię ze bardzo dziękuję ale sa młodsi i żeby ona siedziała.
    kiedyś byłam taka "hop co ja nie postoje" i jak autobus przyhamował ledwo zdążyłam osłonic ręką głowę Maćka (mimo ze się trzymałam dość mocno) a siniak na dłoni miałam ze 2 tyg.
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/lista


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  15. #35
    Chustomanka Awatar fiolka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    sielsko pod Krakowem
    Posty
    871

    Domyślnie

    mi zawsze teściowa chce pomagać, choć raczej "łapie" Wicka jak go przekładam z jednego ramienia na drugie przy wkładaniu w kieszonkę, łapie go odruchowo, ale w tak nagły sposób, że zawsze mnie przy tym wystraszy boi się że maluch wypadnie w trakcie

    edit: własnie otrzymałam status chustonoszki!!!!
    Wicuś 01.2011, Lili 01.2013, Ignaś 10.2014

  16. #36
    Chustomanka Awatar czuppi
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Gdynia, obecnie Gdańsk
    Posty
    1,118

    Domyślnie

    oj tak, tak chcą pomagać i niektórzy mają takie zatroskane miny czy aby mi dzieć nie wypadnie
    Miłosz-11.05.2010

  17. #37
    Chustofanka Awatar malutk_a
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    kraków
    Posty
    380

    Domyślnie

    mnie ostatnio tesciowa chciala pomoc bo pierwszy raz widziala jak sie motam w chuste

  18. #38
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Poznań/Wronki
    Posty
    793

    Domyślnie

    Wielokrotnie chciano mi pomagać, szczególnie gdy było widać, że na plecy dziecię poleci.
    Nie korzystałam nigdy, bo nie lubię. Boję się, że ktoś kto się nie zna więcej szkody uczyni niż pomocy.

    A teraz sezon motania na dworze się zaczyna, więc zobaczymy jak będzie
    Weronika (2008) Wojciech (2010) Witold (2013)

  19. #39
    Chustomanka Awatar Tehanu
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    684

    Domyślnie

    A mi dziś babcia znowu "pomagała" i skończyło się na wyjściu na dwór z hybrydą w haniebnym stanie ;( A musiałam już wyjść, bo młody ostatnio jęczy przy wiązaniu i z babcią nakręcali się wzajemnie...

  20. #40
    Chustofanka Awatar akana
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Zabrze
    Posty
    406

    Domyślnie

    U nas też często, i o ile pomoc przy wyciąganiu zupełnie mi nie przeszkadza, to w trakcie wiązania strasznie - staram się grzecznie odmawiać, ale często potem takie koszmarne wiązania mi wychodzą, ze po prostu wstyd
    Mały jak sama go motam grzecznie i cierpliwie leży na moich plecach i czeka aż skończę, ale gdy tylko widzi / czuje dodatkowe asekurujące go ręce, zaczyna wiercić się jak wariat...
    M /2005/, B /2010/ i H /2013/

    www.collane.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •