nie dziwię się że chusta się nie sprawdziła... (foto)
Na all ktoś dziś sprzedaje chustę. Zdjęcie mnie zmroziło:
http://img13.allegroimg.pl/photos/40...7/1459451763_1
i do tego opis: (...) chusta optymalnie dopasowywuje się do ciała dziecka i osoby noszącej.Swoboda poruszania się, niezależność (...)
Jeeeeeezuuuuuuu...... nic tylko wyć do księżyca....
Basia 29/08/2009Jacuś 15/08/2012
Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]
wow! a co to za wiazanie?
matka czworga
Ale dużo ludzi tak w 2x nosi niestety, bo to takie "szybkie" wiązanie
Agnieszka Doradca noszenia ClauWi® po kursie zaawansowanym
instruktor masażu Shantala
mama Matyldy 15.12.2009 i Melanii 13.11.2011 i Maurycego 18.10.2014
Może rzeczywiście 2x, zawiązany wokół rodzica ale nie dociągnięty na dziecku?...
Basia 29/08/2009
Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]
maskara jakaś :/
Też to widziałam... wygląda jak wisiadło.
Doradczyni Noszenia ClauWi®
właśnie oglądałam tę aukcję i to samo pomyślałam
mama Julci (06.05.2005) i Lilki (06.12.2009)
wymianki: http://chusty.info/forum/showthread....h-doda%C5%82am
na forum bywam troszkę rzadziej, więc proszę o cierpliwość jeśli nie odpisuję od razu
O rany !
Nawet instrukcji się komuś nie chciało przeczytać
A przypomnijcie sobie, czy Wasze pierwsze wiazania byly idealne i spod igly?Moze laska nie trafila na kogos noszacego, kto by ja uswiadomil, ze mozna nieco bardziej pasy rozlozyc i tu i owdzie dociagnac? Jesli rzadko nosila, to i nie miala kiedy wprawy nabrac.
Roztoczylyscie takie widoki, ze spodziewalam sie czegos bardzej dramatycznego, hehe.
Ok, ale lustro chyba ma? I jakies insturkcje jak wiazac? Ja wiazan uczylam sie w wiekszosci z instrukcji i z internetu... Dla chcacego nic trudnego!Zamieszczone przez Kasia
A przypomnijcie sobie, czy Wasze pierwsze wiazania byly idealne i spod igly?
Roztoczylyscie takie widoki, ze spodziewalam sie czegos bardzej dramatycznego, hehe.
a może do niej napisać?? Bo może niepotrzebnie się zniechęciła, jakiś link? a w ogóle takie foto jest... niepedagogiczne. Dużo ludzi to widzi i potem może zawiązać "tak mniej-więcej".
< Pinio
jest gdzieś na forum wątek z fotkami "naszych" pierwszych wiązań, niektóre wyglądały całkiem podobnie
Mama Kubusia
o matko, ona zniechęca ludzi do chust tą aukcją, gdybym nic o nich nie wiedziała i zobaczyła coś takiego to bym od razu pomyślała że ja tego nie kupię bo nie będę dziecku krzywdy robić, wygląda jakby miało za chwilę wypaść
hihi nie widziałyście pierwszych 2x w wykonaniu mojego mężaa jaki dumny z siebie był
Auuu... to nie wygląda zbyt fajnie. Nie twierdzę, że ja wiązałam od początku idealnie i nie twierdzę, że teraz to robię perfekcyjnie, ale zanim zawiesiłam dziecko to ćwiczyłam, ćwiczyłam, ćwiczyłam. Ogładałam instrukcje, patrzyłam w lustro... I, kurczę, da się
a co to za chutsa? bo ładna
nie ma mnie, wracam w niedzielę
blog http://szandorowemusli.blogspot.com
dziergadełka http://musli-ruszyczmiejsca.blogspot.com
Moja strona
Jasne, ze nic trudnego
pewnie zawiazala do zdjecia na aukcje .
wyszlo nie wyszlo grunt zeby sprzedac.
"za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"
ja teżA przypomnijcie sobie, czy Wasze pierwsze wiazania byly idealne i spod igly?
Roztoczylyscie takie widoki, ze spodziewalam sie czegos bardzej dramatycznego, hehe.
moja postawa jest może naganna
a tym razem dreszcz umiarkowany
Helenka piękna 23 lipca 2009
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
