Pokaż wyniki od 1 do 20 z 20

Wątek: nie umiem zawiązać plecaka:( - prostuje nóżki post 14

  1. #1
    Chusteryczka Awatar belfe
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Polska ;)
    Posty
    2,577

    Domyślnie nie umiem zawiązać plecaka:( - prostuje nóżki post 14

    Pomocy

    nie umiem zawiązać plecaka
    staram sie jak mogę , ale nic mi nie wychodzi
    nie umie dociągnąć górnych połów i wrzucić małej na plecy , wierci się kręci i szarpie za włosy:/
    Ostatnio edytowane przez belfe ; 03-08-2010 o 08:43

  2. #2
    Zosia Samosia Awatar JJ
    Dołączył
    Nov 2010
    Miejscowość
    Nibylandia
    Posty
    9,445

    Domyślnie

    spokojnie
    moze sprobuj od prostego plecaka
    http://www.edziecko.pl/wideo_edzieck...ty_plecak.html

    albo taki plecak http://pl.lennylamb.com/articles/5_p...2chest_belt%22

    i si nie denerwuj
    jak nie wychodzi
    zostaw chuste
    i sprobuj jeszcze raz pozniej albo na nastepny dzien
    ja tak wlasnie robie


    powodzenia
    Ostatnio edytowane przez Janis Joplin ; 13-07-2010 o 15:14

  3. #3
    Chusteryczka Awatar kasia
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    karkonosze:)
    Posty
    2,059

    Domyślnie

    spoko looz dla dziecia to zupełnie nowa sytuacja, więc ma prawo się powiercić. powrzucaj ją kilka razy, niech się oswoi z ruchem
    ja rozkładam sobie chustę na łóżku, sadzam małą, między nóżki wpycham jak najwięcej chusty, drugą krawędź zarzucam nad karczek i hop siup na plery, od razu obie poły mocno naciągam, żeby małą troszku unieruchomić a następnie powolutku, dokładnie sobie dociągam.
    a teraz to w ogóle wiążę plecak z krzyżem i rewelacyjnie mi się wiąże

  4. #4
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Ja też zaczynałam od sadzania małej na łóżku, przysuwałam się plecami i ja tak jakoś pociągałam w chuście do siebie. Teraz ma frajdę jak ją przerzucam przez ramię, no i moja nauczyła się współpracować Mówię" Lidzia, przytul sie do mamy" i ona myk przytula się do pleców. A że potem mnie podrapuje, ostatnio mi pieprzyka zdrapała, to inna sprawa


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  5. #5
    Chusteryczka Awatar Behemot
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    2,763

    Domyślnie

    spróbuj wziac mała razem w chusice i sprobuj plecak hanti-mi łatwo (az za) poszlo -fajnie trzyma i dobrze sie dociaga
    Nikodem-12.01.2009-Skarb mój największy
    Karmiłam piersią 3 lata 3 tygodnie i 2 dni

  6. #6
    Chustofanka Awatar tumtum
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Gliwice
    Posty
    463

    Domyślnie

    mnie zaczęło lepiej wychodzić, jak się przełamałam i zaczęłam wrzucać czy to z biodra, czy z półobrotu
    przez dociąganie wstępne na fotelu marnowałam tylko cenny czas pierwszych minut kooperacji

    i rzeczywiście plecak z krzyżem w pewnym momencie łatwiej mi się wiązało, właśnie przez to że w pierwszym etapie dziecko jest z grubsza przywiązane i potem można się spokojnie bawić w dociąganie

    teraz znowu wolę prosty

  7. #7
    Chustonoszka Awatar Alix
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    122

    Domyślnie

    Jak juz masz dziecko na plecach to nie garb sie podczas dociagania tylko trzymaj plecy proste. Mnie taka uwaga BARDZO pomogla dociagnac gorne poly.
    Poza tym tez mamy problem z plecaczkiem W prostym non stop wysuwa mu sie wszystko spod pupy, a pozostalych bez asysty nie zawiaze, bo Maciek tak sie wierci, ze nie wiem czy trzymac chuste, czy jego...

  8. #8
    Chusteryczka Awatar belfe
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Polska ;)
    Posty
    2,577

    Domyślnie

    próbuje już wszystkiego i klapa , ciężko mi ja wrzucić na plecy, jak już się uda to jak chusta nie wyjeżdża z pod pupy, to nie umie dociągnąć
    nie ma to jak być osłem

  9. #9
    Chusteryczka Awatar Behemot
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    2,763

    Domyślnie

    jest taki myk -posadź małą na chuście-złap za chustę pod paszkami a drugą wyciągnij miedzy nóżkami(dużo) i tak wrzuć na plecy. Zawiązując trzymaj cały czas za tę część pod pupcią, drugą ręką wiąż.A jak mała nie trzyma jeszcze rączek nad chustą to jakoś koło szyi złap. Nie wiem czy dobze wytłumaczyłam ale ten rzut mi pomógł w plecaku.
    Nikodem-12.01.2009-Skarb mój największy
    Karmiłam piersią 3 lata 3 tygodnie i 2 dni

  10. #10
    Chusteryczka Awatar belfe
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Polska ;)
    Posty
    2,577

    Domyślnie

    aaaaaaaaaaa

    udało się , w końcu , bez nadmiernego wysiłku i zlania potem , zawiązałam plecaczek i nawet się super trzymał do momentu aż córcia zaczęła prostować nózki i się jakoś poluźnił
    czemu?
    a dobrze po dociągałam , aż ciasno troszke miała

  11. #11
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    a może fotki, byloby łatwiej zobaczyć co jest nie tak... nam tez długo nie wychodziły oplecaki, a teraz to nawet hanti wiążemy, nie jest źle dacie radę!
    K. 2009M. 2012

  12. #12
    Chustomanka Awatar czarna_zaba
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,144

    Domyślnie

    Jak sie ocenia czy plecak dobrze dociągnięty? Bo jak dla mnie to ta pani na edziecko, to ma luzy na górze i niewpadniętą pupę...ale może ja sie czepiam....
    Sory Belfegoreczka za wtrącenie sie na wątku

  13. #13
    Chusteryczka Awatar belfe
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Polska ;)
    Posty
    2,577

    Domyślnie

    wkleje fotki , ale dopiero po urlopie bo na razie aparat jest w naprawie:0

    dzisiaj próbowałam wyjść w plecaku na miasto , ale sie nie udało, - nie umiałam dociągnąć i chust z pod pupy wyłazi
    Ostatnio edytowane przez belfe ; 02-08-2010 o 19:21

  14. #14
    Chusteryczka Awatar belfe
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Polska ;)
    Posty
    2,577

    Domyślnie

    już na prawde nie wiem co robie zle - później postaram się wrzucić fotki

    jak już wrzuce małą na plecy to ona się wierci wygina na boki, a jest ciasno zawiązana , i prostuje nózki tak jakby chciała się uwolnić
    dlaczego?
    może że nie jest przyzwyczajona?

  15. #15
    Chustofanka Awatar sylabelle
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Poznań/Luboń
    Posty
    318

    Domyślnie

    myślę, że się wierci po części dlatego właśnie, że nie jest przyzwyczajona, albo za nisko ją wiążesz i nic nie widzi zza twoich pleców. MOja Jula też tak czasami robi... czego niecierpię bardzo, bo jak już mi się uda dobrze ją zawiązać, to wolałabym ją trochę ponosić
    Julka (VII 2009), Kornelia (V 2013), Konstanty (IX 2014)


    Mój blog szydełkowy: sylabelle.blogspot.com
    FB: https://www.facebook.com/sylabellesylabelle

  16. #16
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Poznań/Wronki
    Posty
    793

    Domyślnie

    Ja zaczynałam od plecaka z krzyżem. Sadzałam na chuście na krześle, kucałam przed krzesłem i ściągając poły od razu wiązałam nad biustem. W ten sposób Weronika siedziała na dobrej wysokości. Potem podnosiłam się i motałam krzyż.
    Dobrze jest posadzić dziecko jak najwyżej, tak żeby patrzyło przez Twoje ramię. I nie pochylać się zbyt mocno.
    Weronika (2008) Wojciech (2010) Witold (2013)

  17. #17
    Chusteryczka Awatar belfe
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Polska ;)
    Posty
    2,577

    Domyślnie

    dziekuję za rady , na pewno sie do nich dostosuje i prosze o wiecej

  18. #18
    Chustodinozaur Awatar rafandynka
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Bielsko-Biała
    Posty
    15,268

    Domyślnie

    Mnie się nigdy nie udało syna zawiązać, bo ujeżdżał mnie jak konia. Dopiero teraz jak ma 2,5 roku czasem się udaje. Z córką sama w plecaku nie wyjdę, bo robi mi takie numery, że się pręży na maxa do tyłu. Więc niestety to nie takie proste, ale próbuj próbuj
    Plecaki proste są wg mnie proste tylko z nazwy Myślę, że plecak Hanti wybacza wiele niedociągnieć i zawsze jest materiał dodatkowo skrzyżowany pod pupą, więc może ten spróbuj.
    A 2008, H 2009, M 2012, I 2014, M 2021

  19. #19
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Posty
    2,769

    Domyślnie

    a ja mam takie pytanie: wrzucasz dziecia z tobołka?
    poza tym: moim zdaniem plecak hanti na początek ja bym sie nie porywała z motyka na księżyc, ale to moje zdanie. dopiero jak w miarę opanowałam plecak prosty teraz próbuję hanti i powiem szczerze, że za każdym razem jesteśmy obie nieźle zmordowane...
    K. 2009M. 2012

  20. #20
    Chustoholiczka Awatar gouraanga
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    3,671

    Domyślnie

    hanti zdecydowanie na potem. jak chcesz kombinować to lepiej z krzyżem (supłem zamiast krzyża) - bo dzieć jako tako siedzi i możesz spokojnie dociągać resztę.
    ale na początki to faktycznie chyba prosty.

    ps: i to chyba taki wiek, że nóżki prostują i chcą WSZYSTKO widzieć

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •