natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
Oj tam, oj tam, dawno nie widzianej... czasem podglądam, co czytacie
Książkę Bóg się rodzi można dostać w kulturalnym sklepie agory, 9,99
http://kulturalnysklep.pl/RODZI/pr/-bog-sie-rodzi-.html
Sklep bierze udział w DDD 2 grudnia.
Pozdrawiam
Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
Stasiek poleca
Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim
Rzezuchamo
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
Marta, mama Stasia - 2007 i Józina - 2010
Stasiek poleca
Błogosławiony, który nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego w słowa. Julian Tuwim
O, rzezucha sie pojawila! Chcialam Ci powiedziec, ze uwielbiam Twoj blog i czesto sie inspiruje. Swietna robota
Edit: aniafrania, ja polecam jeszcze "Gaska Zuzia i pierwsza gwiazdka" - prosta i krotka ale piekna
Ostatnio edytowane przez britta ; 27-11-2014 o 10:06
aniafrania my mamy ten kuferek bożonarodzeniowy i faktycznie ta książeczka obrazkowa dla 3latka się nada, ale warto się nad tą pozycją zastanowić, bo mnie rozczarowała mocno i jednak żałuję że się u nas znalazła
ja za to dziś pokusiłam się om "Sekrety Św.Mikołaja" ale autorstwa Briere-Haquet
http://www.wydawnictwoolesiejuk.pl/en/catalog/456497/
i powiem szczerze, że książka mnie pozytywnie zaskoczyła, jest bardzo ładnie wydana, ma grube kartki, ilustracjom też niczego odmówić nie można, opisuje pokrótce pracę Św.Mikołaja i wszystko co z nim związane; fajna alternatywa dla książek trudno dostępnych (z poprzednich lat) na rynku
Dziewczyny, czy książeczki o Elmerze występują w całokartonowej wersji lub papierowej, ale z prostszym tekstem? Młody (prawie 2 lata) zachwycił sie słoniem w kratkę, ale nie potrafi sie skupić na tak długim tekście i nie rozumie wielu słów/porównań (przeglądaliśmy Elmer i ciocia Zelda).
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Ciocia Zelda jest wyjątkowo jak na Elmery trudna. Inne są prostsze w zrozumieniu np. Zaginiony Miś, Elmer i nieznajomy. Prostszych wersji nie ma, przynajmniej po polsku, nie wiem jak w oryginale.
sa w wersji polsko - angielskiej (i angielsko-rozno jezycznej) cztery kartonowe ksiazeczki - ale nie wiem czy do ddostania w PL. pisalam o nich chyba w watku o kartonowych ksiazkach
dla najmlodszych - jak nie znajdziesz daj znac, to poszukam linka jak zlapie oddech pozniej
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
my pierwszy raz czytaliśmy elmery jak młody/najmłodszy miał dokładnie 2 lata. i mielismy Elmer, i tą dużą gdzie jest dziadek Eldo, Wilbur, o tęczy, miś
chłopcy szybko załapaki i uwielbiają
synek lato 2008 synek wiosna 2011
Dzieki dziewczyny. W naszej bibliotece była tylko ciocia Zelda i cos o szczudłach/myśliwych. Nie chciałam kupować zanim nie przetestuje (tak okazało sie np. ze Pomelo jeszcze musi sporo poczekać, za abstrakcyjny).
Poszukam zatem innych elmerowych części.
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Ta o szczudłach to moim zdaniem najgorszy ze wszystkich Elmerów. Moja Młoda wielbi Elmera, a szczudła przeczytałyśmy raz i więcej nie chciała.
proszę o pomoc chcę wybrać jedną książkę dla 2latka i nie wiem która będzie najfajniejsza
http://aros.pl/ksiazka/noc-na-ulicy-czeresniowej
http://aros.pl/ksiazka/w-miescie
http://aros.pl/ksiazka/mam-oko-na-liczby
Moje dwa szczęścia
wybrałabym w mieście- choć to mocno zależy od tego co dziecko lubi
ja bym wziela Czeresniowa - dla dwulatka powinna byc najlatwiejsza - tam sie jednak az tak duzo nie dzieje, obrazki sa spore i wyrazne. W Miescie co prawda nie widzialam na zywo, ale tego samego autora jest o przedszkolu - a tam jest naciapane straszliwie wszystkiego - wiec tutaj moze byc podobnie. Mam oko tez fajne - ale to jeszcze zdazy - tam najwieksza frajda jest ze znajdywania kolejnych rzeczy - a z tym dwulatek moze miec jeszcze problem.
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
mały OT
niedawno o tym pisałyście w nawiązania do Wroga
http://demotywatory.pl/4422053/Powst...-czas-w-pokoju
nie mam pojęcia czy to fragment opisywanego filmu ale z nim własnie mi się skojarzyło.
Ostatnio edytowane przez weci ; 27-11-2014 o 16:58
jeśli to chłopoiec, to zamiast powyzszych wzielabym Auta
http://aros.pl/ksiazka/auta-11
bardzo ładna, historia nieskomplikowana i przesympatyczne zwierzątka.
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]