znowu zapomnialam, moi ostatnio wyjeli i codziennie czytamy
Mama Mu czyta 'Byla jesien. wszystkie krowy staly w oborze. Wszystkie oprocz Mamy mu, ktora...' i Mama Mu buduje ' Mama Mu stala na pastwisku - Pieknie jest jesienia - myslala sobie'.a coś jesiennego? Chciałabym coś już na teraz, coś jesiennego (mamy Całusa na dobranoc, no i jest oczywiście Ulica Czereśniowa, ale może coś jeszcze?)
Tato pojedzmy na grzyby - tyle mi przyszlo do glowy w pierwszej chwili, potem pogrzebie po polkach...
Drzewa po drodze moi lubia, ja lubie ilustracje. Tako w ogole tekstowo bywa srednie, ja kupuje glownie dla ilustracji wlasnie. a Moj dom u nas uwielbiaja oboje, kazdy ma cos swojego ulubionego i byl moment, ze czytalismy w kolko. Doktora Rozyczko F uwielbia nad zycie, byl moment, ze czytalismy codziennie po kilka razy. ostatnio kupilismy trzecia czesc, o biegunce i tez nie jest najgorsza. przynajmniej F zaczal myc lapy dokladniej