Strona 30 z 65 PierwszyPierwszy ... 20222324252627282930313233343536373840 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 581 do 600 z 1293

Wątek: odpieluchowanie-GRUPA wsparcia :)

  1. #581
    Chustomanka Awatar kerstin200
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Poznań/Islandia
    Posty
    655

    Domyślnie

    O, szkoda, ze wczrsniej nie zauwazylam tego watku. Pozegnalismy sie z pieluchami 2 tygodnoe temu. Niestety po kilku dniach nastapil totalny regres i nawet nie mialam czasu siasc przy komputerze, zajeta scieraniem kaluz, wstawianiem i rozwieszaniem coraz to nowych pran.

    Teraz juz lepiej, na szczescie...

  2. #582
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2010
    Posty
    213

    Domyślnie

    To ja też się muszę do wątku zapisać, bo powoli zabieramy się do tematu. Oliwka jest na wielo, do niedawna jeszcze nawet nie chciała usiąść na nocniku, nie mówiąc o zrobieniu tam czegokolwiek. Ostatnio jednak coraz chętniej siada na nocniczek i potrafi wytrzymać tam na tyle długo, żeby kupka lub siku wylądowały tam gdzie trzeba Fajne jest to, że Oliwka czuje że chce siku i kupkę i nawet to sygnalizuje, więc nadzieja na pozbycie się pieluszek jest coraz większa, będziemy w każdym razie nad tym pracować.
    A wszystkim odpieluchowanym Gratuluje

  3. #583
    Chustofanka Awatar nixie
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    http://fit-ma-ma.blogspot.com/
    Posty
    366

    Domyślnie

    ja przeżyłam wczoraj coś cudownego. Milusia ma nie cale 1,5 roku, jest ciepło, mamy w domu gumolit i kafle wiec często biega bez pieluchy, od czasu do czasu udawało jej sie zrobić do nocniczka ale ostatnio od tego sadzania sie zbuntowała i co chwile miałam na ziemi niespodziankę, albo wolała "kupa", ściągała pieluszkę i robiła obok nocnika. Nie chciała w ogóle siadać sama a z nocnika uciekała . Ale wczoraj patrze synek (3,5) zaczyna robić do nocnika.. a on juz umie do ubikacji wiec sie go pytam czemu robi do nocniczka. a on :

    - ja chciałem Mili pokazać!
    -Mlila pacz, bo ty robisz kupe na ziemie a to tak nieładnie!!

    byłam w ogromnym szoku

    A wiecie co najfajniejsze, Mila zaraz sie zainteresowała i znowu sama siada !!!!

    W ogóle to ona szybko sie uczy bo Dorianek to dluuugo robił do pieluchy. do ponad 3 lat chyba na noc jeszcze miał. teraz juz śpi bez i rano sam sie załatwia w ubikacji.

    Zycze powodzenia w odpieluchowaniu i gratuluje tym odpieluchowanym!

    D-11.2008, M-02.2011
    mama trenuje -
    http://fit-ma-ma.blogspot.com/

  4. #584
    Chusteryczka Awatar Zuz
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    2,333

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nixie Zobacz posta
    - ja chciałem Mili pokazać!
    -Mlila pacz, bo ty robisz kupe na ziemie a to tak nieładnie!!

    byłam w ogromnym szoku

    A wiecie co najfajniejsze, Mila zaraz sie zainteresowała i znowu sama siada !!!!
    świetne!!!


    U nas od kilku tygodni Jaśko w dzień pięknie woła i chodzi w majteczkach bez wpadek, zostają jeszcze noce, ale jestem z Niego dumna na maxa !!! )))))))))))))
    Coach dyplomowany SWPS

    Doradca d/s noszenia dzieci w chustach Akademii Noszenia Dzieci
    Certyfikowany Instruktor Masażu Shantala

  5. #585
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    1,037

    Domyślnie

    już nic
    Ostatnio edytowane przez wicia ; 06-08-2012 o 21:10

  6. #586
    Chusteryczka Awatar efcia1981
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    opolskie
    Posty
    2,659

    Domyślnie

    oficjalnie dołączamy

    zauważyłam ostatnio wzrost zainteresowania nocnikiem i większą chęć załatwiania potrzeb mojego szkraba właśnie do nocnika, i siku i kupy włącznie. Wcześniej trochę go wysadzaliśmy od 6 mca do umywalki, potem nastąpił totalny regres. Więc aktualną sytuacje chcę wykorzystać. Nie łudzę się, że uda sie tak ot, ale... może uda mi się pomóc małemu sygnalizować że chce...
    Patryk 2011, Paulinka 2012

  7. #587
    Chustofanka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    217

    Domyślnie

    fajny wątek
    my próbujemy ale sił mi brak
    od 3 tygodni jedno siku trafia w ciągu dnia do nocnika reszta w majteczki i podłoge
    od wczoraj pieluszki bo nie mam sił na te kałuże
    poczekam troszkę i może kolejna próba będzie udana
    Małgosia 2010 Maciek2011

  8. #588
    Chusteryczka Awatar grazyna
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    1,793

    Domyślnie

    Dopisujemy się, od lipca Tymek chodzi głównie bez pieluchy. Wykorzystałam sprzyjającą pogodę (w te upały szkoda było mi go w pieluszce) i pierwsze dni, to był istny horror, cała chata obsikana, w każdym mozliwym kącie, kupy wyznaczały ścieżki, ale nie poddałam się , Tymon obczaił o co chodzi i na początku wołał po fakcie, że zrobił, ale to już było dla mnie coś, potem zaczął wołać, że mu się chce i tak od kilku dni chodzi suchy . Owszem zdarzają się wpadki, kupy za nic na nocnik nie zrobi, trzeba mu przypominać, no i w nocy sika prawie zawsze (do pieluchy), ale i tak się cieszę. Nie nastawiam się na całkowite pożegnanie pieluch, co będzie, to będzie, bez ciśnienia, na razie jest ok .
    Tymon 15 lutego 2011 i Antonina 27 lipca 2015

  9. #589

    Domyślnie

    Zazdroszczę wszystkim odpieluchowanym
    Antek ma bunt nocnikowy, sikaniowy itp. Od kilku miesięcy posadzić go na nocnik czy na sedes to jest sztuka. A już zaczynał wołać... już były całkowicie suche noce i drzemki. Od maja prawie cały czas lata bez pieluchy, na początku zdarzały mu się sukcesy, od jakiegoś czasu nocnik jest BE!
    Spróbowałabym chętnie jakiejś "metody", ale tego nie widzę, skoro dziecko nie pozwala się posadzić na nocnik. Tylko wieczorem siada (ale już nie nasika - wcześniej chociaż wieczorem i rano po spaniu sikał do nocnika). Na razie czekam aż mu przejdzie, trochę kończy mi się cierpliwość, a co gorsza kończy się lato i możliwość latania w samej koszulce po dworze.
    Natalia
    mama Ali 21.11.2006
    i Antosia 11.05.2010

  10. #590
    Chusteryczka Awatar grazyna
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    1,793

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gdzie-idziesz Zobacz posta
    Zazdroszczę wszystkim odpieluchowanym
    Antek ma bunt nocnikowy, sikaniowy itp. Od kilku miesięcy posadzić go na nocnik czy na sedes to jest sztuka. A już zaczynał wołać... już były całkowicie suche noce i drzemki. Od maja prawie cały czas lata bez pieluchy, na początku zdarzały mu się sukcesy, od jakiegoś czasu nocnik jest BE!
    Spróbowałabym chętnie jakiejś "metody", ale tego nie widzę, skoro dziecko nie pozwala się posadzić na nocnik. Tylko wieczorem siada (ale już nie nasika - wcześniej chociaż wieczorem i rano po spaniu sikał do nocnika). Na razie czekam aż mu przejdzie, trochę kończy mi się cierpliwość, a co gorsza kończy się lato i możliwość latania w samej koszulce po dworze.
    A, gdyby go puszczać bez pieluchy i niech mu leci po nogach, aż w końcu zacznie przeszkadzać? Nie wiem, doświadczenie prawie zerowe, tak sobie kombinuję tylko .
    Tymon 15 lutego 2011 i Antonina 27 lipca 2015

  11. #591
    Chustomanka Awatar kista1
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    1,491

    Domyślnie

    U nas mała raczej odpieluchowana , zaczęliśmy jej ściągać pieluchę jak tylko zrobiło się gorąco, lała po nogach, chlapała się w siuśkach i sprawiało jej to wielką radość. Na tydzień pojechaliśmy do babci, zrobiło się zimno więc nie puszczałam jej bez pieluchy jak wróciliśmy do domu zdjęliśmy pieluszkę i nagle zaczęła wołać mama siku, byłam w szoku, nie wiem co nagle zaskoczyło, ale od tamtego momentu sika na nocnik, na dwór nie chce pieluszki, zakładamy tylko na noc i na drzemkę, chociaż czasem po nocy pieluszka też jest sucha. Zdarzają się jej wpadki jak się zabawi albo czasem siknie w majteczki ale zdarza się to raczej rzadko.
    Bianka 04-09-2010

  12. #592

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez grazyna Zobacz posta
    A, gdyby go puszczać bez pieluchy i niech mu leci po nogach, aż w końcu zacznie przeszkadzać? Nie wiem, doświadczenie prawie zerowe, tak sobie kombinuję tylko .
    Właśnie tak lata już od maja (z małymi przerwami na majtki i spodnie, kiedy się chłodno robiło) Ostatnio mi wszystko opadło - leżał i bawił się na podłodze i w tej pozycji zrobił siku i kupę. Relaks, wrrr
    Natalia
    mama Ali 21.11.2006
    i Antosia 11.05.2010

  13. #593
    Chusteryczka Awatar grazyna
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    1,793

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gdzie-idziesz Zobacz posta
    Właśnie tak lata już od maja (z małymi przerwami na majtki i spodnie, kiedy się chłodno robiło) Ostatnio mi wszystko opadło - leżał i bawił się na podłodze i w tej pozycji zrobił siku i kupę. Relaks, wrrr
    O ja Cię...to wesoło , no nic, chyba tylko czas
    Tymon 15 lutego 2011 i Antonina 27 lipca 2015

  14. #594
    Chustofanka Awatar Mamuszka
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    347

    Domyślnie

    POMOCY!!
    Ja już chciałam sie cieszyć, a chyba nie mam z czego. Akcja odpieluchowania zaczeła sie w czerwcu, zdjełąm pieluchy, sadzałam na nocnik, słyszałam komunikat ze "chce", zdarzały sie wpadki ale generalnie cieszyłam się że już pieluchy niemal za nami (zakładam na noc i drzemke, ale zdejmuje potem suche).
    Już miałam odtrąbić sukces, ale sie zorientowałam że owszem dziecie mi nie moczy pieluch, kanap i podłogi ale to dlatego ze ją wysadzam, ze nie pamietam kiedy ostatnio sama wołała że chce siusiu. Zrobiłam test ostatnie 3 dni. Nie przypominałam o sikaniu: codziennie 4 kałuże i 0 wołania. Czyżbym ją rozleniwiła? Sadzać? Czy pozwolić na kałuże żeby sobie przypomniała na czym to polega? Martwi mnie jeszcze to że tak strasznie rzadko sika sama z siebie - 3-4 razy na dobę?!? Wydaje mi sie ze to za duże obciążenie dla takich małych nereczek

  15. #595
    Chustofanka Awatar maryjey
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Suwałki
    Posty
    316

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gdzie-idziesz Zobacz posta
    Spróbowałabym chętnie jakiejś "metody", ale tego nie widzę, skoro dziecko nie pozwala się posadzić na nocnik.
    U mnie było to samo - spróbowaliśmy sikania na stojąco. Najpierw podstawiałam nocnik a później zaczął sam (celował w kaczuszkę - naklejkę ). Teraz sika do sedesu, nocnik poszedł w odstawkę (wygoda w gościach i na zakupach). Na kupę zaczął siadać na nakładkę - na początku nie dało się go nawet siłą posadzić. Niestety kupy dalej lądują w majtkach - na siedząco nie zrobi. Ale przynajmniej siada. No i noce od początku suche - już dawno zakładam tylko majteczki.


  16. #596
    Chustoguru Awatar sylvetta
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,114

    Domyślnie

    Ludzie ! Pomocy!

    Blanka w dzień nie sika już od dawien dawna. Elegancko sama staje na podest robi siku i całą resztę - zadnych wpadek.

    Ale noce.....

    Trzy tygodnie temu postanowiłam, ze kończymy z pieluchami w nocy. Folia podszła pod przescieradło. Po prostu nie nałozyłam pieluszki i czekałam.

    Wyeliminowałam picie kakao wieczorem - pije jedynie pare łyków wody.

    Sika pod siebie - i jeszcze w tym śpi...CZasem sie obudzi i przyjdzie smutna , ze zrobiła siusiu...
    Posciel sie juz rozlatuje od prania.

    Zdarzyły sie moze dwie suche noce.

    Mój M> twierdzi, ze jesli wstane o 3 -ej w nocy i ją na spiocha wysadze to tylko w niej utrwalam zły nawyk. Że niby uczy sie sikać na spiocha.

    Ja juz nie wiem co mam robić. Po trzech tygodniach to chyba jakis przełom powinien nastąpić, nie?

    Dzisiaj to juz przegięcie. O północy zrobiła siku. O 2-iej ide do Blanki a ona na zabe elegancko spi w sikach. Zimna, mokra...

    Nie wiem. Wydaje mi sie, ze to wiek juz stosowny, zeby ostatecznie sie pozbyc pieluch. Nie chce pieluchować dwójki dzieci...
    Niech ktos powie co robie nie tak?


    Dodam, ze zakładałam tez pieluche na majtki - żeby czuła mokro. Ale nie skutkuje - wszystko i tak przecieka a ona....śpi

  17. #597
    Chustofanka Awatar grazynajac
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    60 do Poznania
    Posty
    403

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sylvetta Zobacz posta
    Ludzie ! Pomocy!

    Blanka w dzień nie sika już od dawien dawna. Elegancko sama staje na podest robi siku i całą resztę - zadnych wpadek.

    Ale noce.....

    Trzy tygodnie temu postanowiłam, ze kończymy z pieluchami w nocy. Folia podszła pod przescieradło. Po prostu nie nałozyłam pieluszki i czekałam.

    Wyeliminowałam picie kakao wieczorem - pije jedynie pare łyków wody.

    Sika pod siebie - i jeszcze w tym śpi...CZasem sie obudzi i przyjdzie smutna , ze zrobiła siusiu...
    Posciel sie juz rozlatuje od prania.

    Zdarzyły sie moze dwie suche noce.

    Mój M> twierdzi, ze jesli wstane o 3 -ej w nocy i ją na spiocha wysadze to tylko w niej utrwalam zły nawyk. Że niby uczy sie sikać na spiocha.

    Ja juz nie wiem co mam robić. Po trzech tygodniach to chyba jakis przełom powinien nastąpić, nie?

    Dzisiaj to juz przegięcie. O północy zrobiła siku. O 2-iej ide do Blanki a ona na zabe elegancko spi w sikach. Zimna, mokra...

    Nie wiem. Wydaje mi sie, ze to wiek juz stosowny, zeby ostatecznie sie pozbyc pieluch. Nie chce pieluchować dwójki dzieci...
    Niech ktos powie co robie nie tak?


    Dodam, ze zakładałam tez pieluche na majtki - żeby czuła mokro. Ale nie skutkuje - wszystko i tak przecieka a ona....śpi
    Myśle, że Blanka ma jeszcze czas na suche noce .
    Moja córa starsza ale w dzień odpieluchowana od roku ale noce nadal zdarzają się mokre.
    Nasz pediatra mówi, że w tym wielku to norma .

  18. #598
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    1,830

    Domyślnie

    Jeśli Blanka sika w nocy, to ja bym ją wysadzała około północy, może około 1. Albo założyła pieluchę z powrotem.
    Sikanie w nocy kończy się zazwyczaj później, niż sikanie w dzień, więc może Blanka nie jest zwyczajnie na to gotowa.

  19. #599
    Chustoguru Awatar sylvetta
    Dołączył
    Aug 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    7,114

    Domyślnie

    Ale ona w dzień nie sika już prawie rok. Więc myślałam, że to naprawde najwyższy czas. Przygotowywałam sie psychicznie na jakąs twutygodniową akcję mega zasikiwania, a potem , że już do przodu.

    Tym bardziej, że moje dziecko wiecznie hop do przodu i mega współpraca .

    A tu takie coś???

    No jak można spać w zimnych sikach i nie czuć no???

  20. #600
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Warszawa Bielany
    Posty
    1,830

    Domyślnie

    W dzień jest dużo łatwiej (chyba że upiór się zaprze, tak, jak mój), niż w nocy - w nocy Blanka nie panuje nad tym, można polegać tylko na jej fizjologii, a nie świadomej współpracy (możliwe, że się mylę, ale tak mi się na zdrowy rozum wydaje).
    A w zimnych sikach można spać, i nie tylko w sikach (moje dziecko puściło pawia, który brzmiał jak kaszlnięcie, i położyło się z powrotem; dopiero zapach nam uświadomił, że coś jest nie tak).

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •