chustomamy, czy którakolwiek z WAS proaktykowała lub praktykuje BOBOMIGI ? Będę wdzięczna za każde info![]()
chustomamy, czy którakolwiek z WAS proaktykowała lub praktykuje BOBOMIGI ? Będę wdzięczna za każde info![]()
wpisz w szukaja bobomigi i wyskoczy ci parę wątków na ten temat![]()
moja znajoma brała udział w zajęciach w KoKo Klubie i bardzo sobie chwaliłaja niestety mam trochę za daleko do wawy, czym jestem niezmiernie zasmucona, bo bardzo chętnie bym wzięła udział w tych warsztatach przez nich organizowanych...
Julka (VII 2009), Kornelia (V 2013), Konstanty (IX 2014)
Mój blog szydełkowy: sylabelle.blogspot.com
FB: https://www.facebook.com/sylabellesylabelle
Co do bobomigów, to my nie uczestniczyliśmy, ale kilka moich koleżanek chodziło i chwalą sobie. Z tego co pamiętam miały się zapisywać na kontynuację. Z tego co pamiętam to najlepiej jak maluszek ma koło 7-8 miesięcy.
Osobiście korzystamy z migusiów - dla mnie podstawowa zaleta to to, że mogę się tym zająć w domu i nie martwie sie, że dziecko mi się rozchoruje i nie pójdę na zajęcia.
My migamy, ale mamy system mieszany, tzn trochę języka migowego, trochę własnych znaków... Sprawdziło się ze starszym, i teraz też! Polecam- wspaniały sposób komunikacji z dzieckiem, zanim zacznie mówić... Oboje zaczynali od znaku "lampa"a jedna z "migowych" historii tu: http://chusty.info/forum/showthread....38#post1221438
my chodzimy na MuzoMigi do KOKO. i bardzo sobie chwalimy i kochamy. i cierpimy, że w tym tygodniu ostatnie zajęcia
![]()
kiedys chciałam do KOKO, ale zupelnie nam nie po drodze byłoale i tak dajemy radę
chcieć to móc!
![]()
Znalazłam w sieci "słownik" bobomigów (chyba na stronie Koko) i sama próbowałam z Młodym. Nie byliśmy bardzo systematyczni, ale Łukasz bardzo szybko łapał i posługiwał się kilkoma znakami, co bardzo ułatwiało kontakt. Polecam.![]()
Tak, na stronie KOKO jest krótki słownik, nawet płytkę można nabyć ze słownikiem... ale my stosowaliśmy różnie- także znaki, które sami wymyśliliśmy (bo standardowe były za trudne, albo jakiegoś znaku nie znaliśmy...) Też uważam, że to super sprawa!![]()
my się zaczęliśmy wkręcać coraz bardziej![]()
A od kiedy zaczęliście, mi.? i jak na co dzień się "domigujecie"?![]()
zaczęliśmy jakieś 3 mce temu. nie bardzo migamy w domu, bo nam się nie chce![]()
ale bez migania w domu nie uda Wam się porozumiewać w ten sposób![]()
wiem. ale nie mamy takiej potrzeby
traktujemy to jak rozrywkę i zajęcia umuzykalniające![]()
Jeszcze prócz bobomigów w Warszawie w większych miastach można znaleźć namiar na migusie (baby signs). Przeważnie instruktorka przyjeżdża do domu z zestawem materiałów, prowadzi taki mini warsztat, a resztę ćwiczy się z tych materiałów. Można też same materiały zamówić przez internet, jest tam książka, płyty z filmikami, słowniczek, książeczki dla dziecka - spokojnie można samemu z dzieckiem ćwiczyć, bez wizyty specjalisty, bo książka i filmiki ładnie instruują co i jak robić. Wtedy niezależnie od miejsca zamieszkania, można z dzieckiem migać. Fajna sprawa![]()
Zuzu (styczeń 2010), Kalina (wrzesień 2012)
Doradca Akademii Noszenia Dzieci, Instruktor masażu Shantala. Bliskość na starcie - ja w sieci![]()
W Poznaniu też nosimy
chodziliśmy do Koko, byliśmy zachwyceni, a potem synek zaczął mówić![]()
"Ludzie od czasu do czasu potykają się o prawdę, ale większość z nich podnosi się, otrzepuje i idzie dalej, jakby nic się nie stało" W.Churchill
ja tak bardzo to koko polubiłam. naprawdę mi smutno, że jutro koniec
na same migi bym nie chodziła, ale na muzo
w życiu nie wymyślę tyle ile Danusiano i wreszcie śpiewać dziecku zaczęłam
![]()