Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 32 z 32

Wątek: Najstarszy chuścioszek wśrĂłd nas-mały ranking :)

  1. #21
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    115

    Domyślnie

    ja kilka razy miałam w plecaczku mojego starszaka, 20 kg żywej wagi
    ale dłużej juz bym rady nie dała, chyba
    Kubuś - 08.10.2003, Iga - 18.09.2007

    "żaden wariat nie jest wariatem jeśli przyjmiemy jego racje"

  2. #22
    Chustomanka Awatar alina
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Szwajcaria
    Posty
    680

    Domyślnie

    Ja zaczęłam nosić moją Hanię (za niecały miesiąc trzylatkę) parę miesięcy temu, noszę ją codziennie w drodze do lub z przedszkola i czasami przy innych okazjach.
    Hania 15.06.2005; Zuzia 12.11.2007; Julcia 15.11.2010

  3. #23
    Chustofanka Awatar alawuwu
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Cieszyn
    Posty
    379

    Domyślnie

    Dziewczyny, które noszą dzieci 2 latka+ więcej, tak z ciekawości, w jakich chustach i ew. w jakich wiązaniach nosicie? Nosić maluszka to czasem kontrowersja, ale wyobrażam sobie nieść starszaka do przedszkola... Pewnie inne mamusie padają trupem z wrażenia
    ...:::ala mama gosi prędko urodzonej 10 lipca 2007:::...

  4. #24
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez alawuwu
    Dziewczyny, które noszą dzieci 2 latka+ więcej, tak z ciekawości, w jakich chustach i ew. w jakich wiązaniach nosicie? Nosić maluszka to czasem kontrowersja, ale wyobrażam sobie nieść starszaka do przedszkola... Pewnie inne mamusie padają trupem z wrażenia
    nie padają.. najczęściej się pytają - czy samemu trudno sobie założyć dziecko na plecy i jak to zrobić no i przedszkolaki też są zachwycone i meczą swoich rodziców o "fusty " ja noszę najczęciej w prostym plecaku - czasem ( na krótką trasę) na biodrze.

  5. #25
    Chusteryczka Awatar doominikaa
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,449

    Domyślnie

    o, mój Mateusz też w "fuście" chodzi
    ma 2 i 8 miesięcy
    zaczęłam go nosić w marcu (tu ukłon w stronę dziewczyn które były w manufakturze)
    w MT, potem w Manduce.
    Manduca jest na liście zakupów zaraz za chlebem i mlekiem, na razie uczę się plecaczka.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, niepraktykujący ale z sentymentem.
    Matka Mateusza (wrzesień 2005) i Małgośki (styczeń 2008), była chustonoszka, ale trzymająca jeszcze szmaty w szafie.
    No chustopróchno po prostu.



  6. #26
    Chusteryczka Awatar andziulindzia
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,795

    Domyślnie

    Najczęściej noszę w swojej kochanej nati toscania, czasem w kółkowej oppamamie. Mój mąż w MT. W wakacje zeszłego roku naszałam wtedy nieco ponad trzylatkę w samoróbce z prześcieradłowej bawełny. Było mi wygodnie, ale nati ujęła kilogramów zdecydowanie.
    Moje ulubione ekoforum

    tylko nudne kobiety mają nieskazitelne czyste domy

  7. #27
    Chustomanka Awatar marta
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    938

    Domyślnie

    Ja noszę w swojej kółkowej na plecach, jest zadziwiajśco wygodnie.
    Marta, mama Zosi, Ignasia, Tosi i Jasia. http://oppamama.blogspot.com

  8. #28
    Chustomanka Awatar marta
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    938

    Domyślnie

    Ja noszę w swojej kółkowej na plecach, jest zadziwiajśco wygodnie.
    Marta, mama Zosi, Ignasia, Tosi i Jasia. http://oppamama.blogspot.com

  9. #29
    Chusteryczka Awatar kajkasz1
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Chojnice
    Posty
    1,644

    Domyślnie

    Marta, a mogłabyś jakąś fotkę pstryknąć z kółkową na plecach? Ciekawa jestem, może Kubka też się tak da?

    Ja Kubolca noszę najczęściej w plecaczku, najchętniej w wiązance 4,2 m.
    A jak mam ciężki plecak to wrzucam go w kangura z przodu, ale wtedy mam "ciążowy chód" i nogi bardziej mnie bolą.
    Kajka, żona Macieja, blogująca mama trzech synów - stary blog , nowy blog



  10. #30
    Chustonoszka Awatar Joanka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    136

    Domyślnie

    Ja Franka (za 2 tygodnie skończy 1,5 roku, 12 kg) na spacer, do autobusu noszę w plecaczku, natomiast jak jeżdżę samochodem i co chwila muszę go wkładać do chusty i wyjmować to 2X z przodu
    si Deus nobiscum, quis contra nos

    doradca Akademi Noszenia

    chusty.rzeszow,pl

  11. #31
    Chustonówka
    Dołączył
    Feb 2008
    Posty
    13

    Domyślnie

    Sara 18 m-cy noszona notorycznie i codziennie do przedszkola noszę Miłosza 5 lat, bo jakoś tak zawsze spieszy mi się do pracy. Sara wazy 15 kg, a Miłosz tylko 17 kg, więc nie jest źle.

  12. #32
    Chusteryczka Awatar Fiona
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    2,818

    Domyślnie

    Moja Kasia skończyła trzy latka i dopiero zaczęła być noszona!!!
    Tatuś ją od kilku dni nosi w kieszonce własnej roboty! Zrobił mi ją dla Asi, gdy była maciupka, ale tylko dwa razy udało mi się ją do niej wsadzić (nawet zasnęła) i się zniechęciłam, bo buczała, stwierdziłam, że chce na pionowo i zaczęłyśmy się wiązać. ( a może po prostu źle ją wkładałam )
    A kieszonka zapomniana leżała w szufladzie łóżeczka...a że cieplutko się zrobiło i pomykać zaczęliśmy rodzinnie na dalsze piesze wędrówki, (ignorując autobusy )Kasi nóżki się męczyły, tatusia rączki też.
    A teraz chodzimy sobie z dzieciami "na sobie"!!! Kasia na biodrze u tatusia, a Asia zamotana na mnie w kieszonkę. I jest baaardzo miło i za rączki się trzymamy, jakbyśmy sami spacerowali, randkowali Kasia się nam pod nogami nie pląta Jak ktoś nam zdjęcie pstryknie, to pokażę Prawdziwa chustowa rodzinka!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •