Powinno sięgać od podkolanka do podkolanka tak długo jak się da, tak jest poprostu też dziecku wygodniej.
Powinno sięgać od podkolanka do podkolanka tak długo jak się da, tak jest poprostu też dziecku wygodniej.
www.gugu-gaga.pl chusty Didymos i nosidła KiBi
gugu-gaga.pl na Facebooku
Łucja 23.03.06.&Milana 10.06.09.&Marshall 11.03.14.
mam córkę 6 miesiczną, jeszcze sama nie siedzi ale myślę że niebawem będzie... na razie noszę ją w chuście, ale chciałabym też jakieś nosidło ergonomiczne dla niej kupić- podpowiedzcie, które polecacie dla tak małego dziecka? czytałam ten wątek i rozumiem że najlepsze byłoby bondolino/ ono ?
mnie w manduce przy 6-cio miesięczniaku było niewygodnie. Ale teraz jest bosko Niestety nie miałam okazji wyprobowac bondolino. Ono było spoko.
Ala i Hania 2009, Ewa 2012
Lejdis,
Pomóżcie. Mój znajomy kupił dla swojej pociechy takie nosidło
http://www.lascal.se/web/Lascal_M1_Carrier_pl.aspx
przeraża mnie to że maluch jest w nim przodem do świata. co o tym sądzicie?
Delikatnie mówiąc to też nie jestem zwolenniczką tych nosideł. Patrząc na to jak dziecko jest w nich ułożone jestem zaniepokojona, nie wiadomo jaki wpływ może miec na rozwój dziecka.
Witam i odswiezam watek.
Czy moge prosic o opinie na temat tego nosidla? Co o nim sadzicie?
http://www.babybjorn.com/products/ba...nergy/synergy/
Sądząc po wieku Huberta jeśli ma już pięć miesięcy to zbliża się do momentu gdy spokojnie będzie go można nosić w Tula.
Gdy będziesz wybierała nosidło ważne aby panel miał szeroką podstawę, żeby sięgał dziecku od dołu podkolanowego do dołu podkolanowego, tak aby nóżki dziecka od stawów biodrowych nie zwisały.
http://katarzynapiechowska.pl/
Instruktor techniki wykonywania Masażu Shantala dla potrzeb rodziców i opiekunów dzieci
Doradca noszenia dzieci w chustach po kursie podstawowym Die Trageschule ®
Masaże relaksacyjne
Ja bym zaczęła używać kiedy dziecko trzyma główkę, bo jednak w nosidle ma więcej luzu niz w chuście
chciałabym ustalić jedno
czy ergonomiki np Tula można stosować dopiero gdy dziecko samodzielnie usiądzie?
zagłębiłam się w temat i już całkiem zgłupiałam...moja mała mysz (waży ok 9 kg ma 8 miesięcy)posadzona siedzi, ale staram się tego unikać jedynie do jedzonka na chwilę...z drugiej strony jak sobie czasem pomyślę że jak noszę ją dłużej na rękach to ona tez idealnej pozycji przy tym nie ma...całkiem zgłupiałam a Tula w drodze
chusta na wyjścia w ciągłym użyciu ale w domu wolałabym coś szybszego w obsłudze
a jak jest z wrzucaniem na plecy w nosidłach też jest jakiś dolny próg posiadanych umiejętności?
przepraszma za zapewne wałkowanie tematu po raz setny...
Dokładnie nad tym samym myślę. Noszenie na rękach wydaje mi się jeszcze gorsze w tym wypadku dla małego kręgosłupa - Moja ośmiomiesięczna, również samodzielnie nie siadająca, waży spooooro więcej i noszenie jej na moich chudych witkach nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy
dziewczyny, nosidła poleca się dla samodzielnie siadających dzieci, bo tak jest najbezpieczniej, jednak osobiście uważam, że nie będzie tragedii, gdy włożycie na krótki czas 8 miesięczne dziecię w nosidło, zwłaszcza jeśli będzie miało panel ładnie dopasowany czyli od kolanka do kolanka i dobrze dociągnięty panel, dla mnie gorzej, gdy ktoś 3-4 miesięczne i mniejsze maluszki w nosidła chce wkładać, bo generalnie w nosidłach nóżki dziecka są bardziej rozpłaszczone i przy takich maluszkach obawiałabym się, ale przy rosłym 8-9 miesięcznym już mniej.
Z podobnego wyszłam założenia, zwłaszcza, że samodzielne siadanie to może być nawet dość odległa przyszłość. Pozostaje pytanie co to jest ten krótki czas W moim przypadku jednak to wózek jest podstawowym środkiem lokomocji. Chyba, że zima zaskoczy w tym roku drogowców i mnie pchającą tenże wózek po gigantycznych hałdach śniegu
Przyszła Tula i jest jakby na nią szyta od kolanka do kolanka pasuje i idealnie do uszka zakrywa panel. Majka jeszcze się do niego nie przekonała, woli chusty chyba, ale mi się bardzo podoba. Kręgosłup jednak bardziej prosty i ciągle ją dodatkowo przytrzymuje na pleckach/pupci jakby to coś miało dać nie wiem czy dobrze dociągam bo Majka wierci się w nim i "podskakuje"
przyszło mi dziś ergobaby [albo niby ergobaby]
napisane ze niby 3-30m-cy
mój młody w pt kończy 5, rozmiar 68/74 i przymierzając według mnie siedzi sobie tam jak w chuście a do samodzielnego siedzenia, czy siedzenia to pewnie jeszcze trochę... więc nie wiem jak na to patrzeć
btw. nie wiem jak samodzielnie to zapinacie na plecach