Strona 6 z 10 PierwszyPierwszy 12345678910 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 120 z 196

Wątek: Al Melle

  1. #101
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez JustNik Zobacz posta
    pewnie jest o tym w watku ale nie mam czasu czytac.

    dlaczego to COŚ nazywa się chusta do noszenia dziecka?

    (...)

    to jest żenada, nie wiem kto to szyje, ale naciąga ludzi

    może na noworodka by sie nadała ale lepiej już na zasłonkę czy obrus
    awwww miałam się ugryźć w język ale nie wytrzymałam bo to nie pierwszy tego typu post na tym forum

    strasznie naładowany emocjami post! po pierwsze ja osobiście bardzo lubię, gdy ktoś nie ma czasu przeczytać trzech stron a ma czas pisać obraźliwe posty

    a po drugie to COŚ szyje firma, więc chusta spełnia formalne wymogi bycia "firmówką" i warto zapoznać się z informacją na temat firmy, której produkty oceniach, no ale skoro (jak sama napisałaś) nie wiesz nawet kto je szyje, to dlaczego piszesz o czymś o czym nie wiesz?

    A żenadą są ceny narzucone przez kilka firm szyjących chusty a pewnie już wiesz (sądząc po Twojej stopce), że lepiej nosic dziecko w obrusie niz w niczym Acha, i mam pytanie: czy według Ciebie kilkadziesiąt milionów kobiet, które noszą swoje dzieci w czymś innym niż didek, vatek, hopek czy kilka innych firm, popełnia bez mała przestępstwo nosząc swoje dzieci w kangach, rebozo, kilkoyach, selendagach czy wielu innych chustach do noszenia dzieci?

    Chusty z bawełny o splocie prostym (takim jak też i pamir kochana) są po prostu inne niż te tkane splotem rypsowym, diagonalnym, żakardowym (jak przeważająca część lnów didka) czy krzyżykowym (bo taka jest formalna nazwa splotu skośno-krzyżowego) ale przez to, że inne nie znaczy że się nie nadają. Służą tylko innym celom i innym dzieciom. Żakard jest splotem OBICIOWYM i wcale nie nosi tak jak się powszechnie to przyjęło sądzić. Tym bardziej, że najczęściej powstaje na bazie właśnie splotu prostego!

    I nikt nie zmusza twojej koleżanki ani tym bardziej Ciebie do noszenia np. w kandze (którą zapewne wiele mam na tym forum chętnie by posiadało i używało) i nie zmusza do noszenia w chustach tkanych splotem prostym. A fakt, że ktoś podarował chustę w miarę swoich możliwości finansowych i posiadanej wiedzy raczej powinien być powodem do radości obdarowanej, że ma w swoim otoczeniu kogoś, kto rozumie potrzebę noszenia dzieci.

    Koleżance proponuję na przyszłość precyzować życzenia prezentowe.


    BTW: słyszałam, że akurat ta firma wkrótce będzie miała też chusty tkane splotem skośno-krzyżowym. Ciekawe jakie będą jej ceny, bo jeśli porównywalne do jej chust prostych to może być to interesujące. No i kwestia jakości przędzy ale to nie zawsze zależy od firmy zamawiającej chusty.

    no to tyle co musiałam bo bym sobie język odgryzła

  2. #102
    Chusteryczka Awatar Ridibunda
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    1,571

    Domyślnie

    "Nadejszła wiekopomna chwila!"

    Jest już na allegro skośno-krzyżowa Almelle.
    Gramatura 220, czyli całkiem, całkiem.

    http://allegro.pl/show_item.php?item=1623510569

    Chciała bym ja dostać w swoje łapki i przetestować czy jest już warta swej ceny?
    ] .. ...o o
    . .....( -- )............ ... Doradca Akademii Noszenia
    ... /\( , , )/\
    ^^ ^^ ^^ ^^ ...... Teorie przemijają, żaba zostaje.

    Rufin - 20.04.2008,...Inga - 13.07.2012

    e-damski.pl - chusty Baby-Doo i LennyLamb

    wymianka eko

  3. #103
    Chusteryczka Awatar goshya
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    dolnośląskie
    Posty
    1,818

    Domyślnie

    super dzięki za linka też bym chciała przetestować
    Mati 2010, Oliwcia 2012, Jula 2014

  4. #104
    Chusteryczka Awatar Ridibunda
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    1,571

    Domyślnie

    Szkoda, że akurat nie mam kasy.
    Bo bym w ramach testowania kupiła.

    Może mi się trafi jakaś mama z skośno-krzyżową Almelle.
    ] .. ...o o
    . .....( -- )............ ... Doradca Akademii Noszenia
    ... /\( , , )/\
    ^^ ^^ ^^ ^^ ...... Teorie przemijają, żaba zostaje.

    Rufin - 20.04.2008,...Inga - 13.07.2012

    e-damski.pl - chusty Baby-Doo i LennyLamb

    wymianka eko

  5. #105
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Cobro, pojechałaś po JustNik, a w mojej ocenie ma rację.

    Ja niestety/stety miałam w rękach ten materiał. Chustą tego bym nie nazwała, chyba że za chustę uważamy wszystko to, co jest materiałem, w który możemy zamotać dziecko.
    Materiał kompletnie nie współpracuje-ot zwykła pościelówka, kolory jednostronne. Zamotałam lalkę terningową-4.6 kg i po ok 5 minutach odczuwałam dyskomfort na ramionach.
    Zdarzyło się, że na początku gdy rodzice trafiali na warsztaty, od razu chcieli mieć chustę. Obawiając się, że może chustowanie nie jest dla nich, kupowali to dziadostwo na alledrogo. Teraz proponuję wstrzymanie się z dokonaniem zakupu przed warsztatem. Mam zawsze kilkananście chust, które mogą macać, wiązać, oglądać. Gdybym ja (moja subiektywna opinia) rozpoczęła od chusty AllMelle, z całą pewnością zatrzymałabym się na etapie chustonówki i to w tym momemncie byłaby już historia.
    Ja zdecydowanie odradzam!

  6. #106
    Chusteryczka Awatar goshya
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    dolnośląskie
    Posty
    1,818

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cobra Zobacz posta
    tak otowo napiszę - AlMelle to też NASZA DZIEWCZYNA
    skoro bywa na forum to może puści do testowania skośno-krzyżową?
    Mati 2010, Oliwcia 2012, Jula 2014

  7. #107
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    wypada się tylko podpisac pod słowami Annya

    jeśli chodzi o obecności na forum Almelle to osobiście bardzo dawno jej nie widziałam,a le też jakoś szczególnie jej nie śledzę Może z racji "nowego produktu" pojawi sie w dziale testowym
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

  8. #108
    Chustoguru Awatar Iwka
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    9,881

    Domyślnie

    Przydały by się testy bo ta skośno-krzyżowa na zdjęciach wygląda całkiem ładnie.
    Co dwa lata przewrót świata
    my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
    "Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.

  9. #109
    Chustopróchno Awatar marjen
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    12,948

    Domyślnie

    no ja też jestem ciekawa tej skośnokrzyżowej.
    Tym bardziej jestem ciekawa, że niedawno miałam okazję macać starą chustę renomowanej firmy. grubość materiału nieporównywalnie inna niż w przypadku chusty tej samej renomowanej firmy i też skośnokrzyżowej, bawełnianego pasiaka. Ta stara to było coś, ta moja - cienizna
    jestem ciekawa tej skośnokrzyżowej
    Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20

  10. #110
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez annya Zobacz posta
    Cobro, pojechałaś po JustNik, a w mojej ocenie ma rację.
    kochanie, jeśli to zabrzmiało jako "pojechnie po JustNik" to przepraszam, ale moje zdanie nieodmiennie jest jednakowe: NIE WAŻNE W CZYM NOSISZ, ALE WAŻNE JEST JAK TO JEST ZAMOTANE

    ja bardzo sobie chwaliłam posiadanie tej chusty, zwłaszcza jako awaryjną i do wyszargania (jakoś mi słabo gdy mam szargać po podłodze w przychodni chustę za kilkaset złotych )

    A o tę skośnokrzyżową już napisałam do AlMelle, czekam na odpowiedź, żeby w testy puściła.

  11. #111
    Chustomanka Awatar pata79
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Józefów, woj.lubelskie
    Posty
    1,031

    Domyślnie

    Bardzo ładnie wygląda.
    Ja bym chętnie potestowała, bo moja pierwsza chusta elastyczna była tej firmy i mam do niej sentyment, bo super mi się w niej nosiło.

  12. #112
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    nadal nie odpisała, może się doczekam

    ... pewnie szyje ...

  13. #113
    Chustomanka Awatar mama-igi-tata
    Dołączył
    May 2010
    Miejscowość
    Zduńska Wola
    Posty
    1,483

    Domyślnie

    fiu fiu. jest rozwój. czekam na testy.
    "dom to nie miejsce lecz stan"
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci
    www.chusty-zdw.blogspot.com
    Klub Kangura Zduńska Wola
    http://slomiana.wordpress.com/
    mama-Martyna igi-Ignacy2009Franciszek2012 tata-Rafał

  14. #114
    Chusteryczka Awatar agatkie
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    2,800

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cobra Zobacz posta
    awwww miałam się ugryźć w język ale nie wytrzymałam bo to nie pierwszy tego typu post na tym forum

    strasznie naładowany emocjami post! po pierwsze ja osobiście bardzo lubię, gdy ktoś nie ma czasu przeczytać trzech stron a ma czas pisać obraźliwe posty

    a po drugie to COŚ szyje firma, więc chusta spełnia formalne wymogi bycia "firmówką" i warto zapoznać się z informacją na temat firmy, której produkty oceniach, no ale skoro (jak sama napisałaś) nie wiesz nawet kto je szyje, to dlaczego piszesz o czymś o czym nie wiesz?

    A żenadą są ceny narzucone przez kilka firm szyjących chusty a pewnie już wiesz (sądząc po Twojej stopce), że lepiej nosic dziecko w obrusie niz w niczym Acha, i mam pytanie: czy według Ciebie kilkadziesiąt milionów kobiet, które noszą swoje dzieci w czymś innym niż didek, vatek, hopek czy kilka innych firm, popełnia bez mała przestępstwo nosząc swoje dzieci w kangach, rebozo, kilkoyach, selendagach czy wielu innych chustach do noszenia dzieci?

    Chusty z bawełny o splocie prostym (takim jak też i pamir kochana) są po prostu inne niż te tkane splotem rypsowym, diagonalnym, żakardowym (jak przeważająca część lnów didka) czy krzyżykowym (bo taka jest formalna nazwa splotu skośno-krzyżowego) ale przez to, że inne nie znaczy że się nie nadają. Służą tylko innym celom i innym dzieciom. Żakard jest splotem OBICIOWYM i wcale nie nosi tak jak się powszechnie to przyjęło sądzić. Tym bardziej, że najczęściej powstaje na bazie właśnie splotu prostego!

    I nikt nie zmusza twojej koleżanki ani tym bardziej Ciebie do noszenia np. w kandze (którą zapewne wiele mam na tym forum chętnie by posiadało i używało) i nie zmusza do noszenia w chustach tkanych splotem prostym. A fakt, że ktoś podarował chustę w miarę swoich możliwości finansowych i posiadanej wiedzy raczej powinien być powodem do radości obdarowanej, że ma w swoim otoczeniu kogoś, kto rozumie potrzebę noszenia dzieci.

    Koleżance proponuję na przyszłość precyzować życzenia prezentowe.


    BTW: słyszałam, że akurat ta firma wkrótce będzie miała też chusty tkane splotem skośno-krzyżowym. Ciekawe jakie będą jej ceny, bo jeśli porównywalne do jej chust prostych to może być to interesujące. No i kwestia jakości przędzy ale to nie zawsze zależy od firmy zamawiającej chusty.

    no to tyle co musiałam bo bym sobie język odgryzła
    Cobra, ja tylko delikatnie wspomnę, że zgodnie z regulaminem sprzedawca nie powinien tak emocjonalnie wypowiadać się na temat chust. Wiem, że czasami ciężko jest spełnić ten warunek.

    Ja tylko odnośnie tego co napisałaś powiem jedno: widzę ogromną różnicę pomiędzy "producentem", który obszywa pościelówkę i sprzedaje to jako chustę (często podpierając się certyfikatem "Bezpieczny dla dziecka", który to certyfikat świadczy tylko i wyłącznie o tym, że z tego materiału można uszyć pościel lub ubranko dla dziecka, bo materiał nie jest toksyczny) a Producentem, który ma swoje sprawdzone tkalnie, które to od samego początku tkają dla niego specjalny materiał, dostosowany właściwościami, splotem, barwiony w sposób bezpieczny tak, aby powstała z tego chusta do noszenia dziecka.
    Certyfikowany Doradca noszenia ClauWi®


  15. #115
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez agatkie Zobacz posta
    Cobra, ja tylko delikatnie wspomnę, że zgodnie z regulaminem sprzedawca nie powinien tak emocjonalnie wypowiadać się na temat chust. Wiem, że czasami ciężko jest spełnić ten warunek.
    (...)

    Ja tylko odnośnie tego co napisałaś powiem jedno: widzę ogromną różnicę pomiędzy "producentem", który obszywa pościelówkę i sprzedaje to jako chustę (często podpierając się certyfikatem "Bezpieczny dla dziecka", który to certyfikat świadczy tylko i wyłącznie o tym, że z tego materiału można uszyć pościel lub ubranko dla dziecka, bo materiał nie jest toksyczny) a Producentem, który ma swoje sprawdzone tkalnie, które to od samego początku tkają dla niego specjalny materiał, dostosowany właściwościami, splotem, barwiony w sposób bezpieczny tak, aby powstała z tego chusta do noszenia dziecka.

    no nie może na temat sprzedawanych produktów hihihi a nie chust w rzeczy samej

    Ja to wszystko rozumiem, ale zapewniam Cię również, że ten "specjalny materiał, dostosowany właściwościami, splotem, barwiony w sposób bezpieczny tak, aby powstała z tego chusta do noszenia dziecka" to jest normalny materiał w ofercie tkalni, używany zazwyczaj do ... obić mebli tapicerskich. Sama byłam w szoku podczas rozmowy z tkalniami na ten temat. A jednak tak jest. Ja wiem jedno, ceny chust są tu stanowczo zbyt wysokie (i mam tu na myśli koszt zakupu materiałów w tkalni a nie samej sprzedaży. Część wynika z ceny bawełny na świecie, ale jak widać po cenie tych skośnokrzyżowych u AlMelle, można wyprodukować je taniej. Jakby wszystkie, nazwę je standardowe, chusty kosztowały po 100zł to nie opłacałoby się robić chust z prostej bawełny. Notabene cały czas przypominam, że jednaki splot jak te chusty, ma też Pamir

    Co do certyfikatów to wszystkie tkaniny podlegają takim samym ocenom, czy te na pościel czy na chusty. I albo dostają jakiś certyfikat albo nie. Jak dostają to super. A osławiony Öko-Text Standard 100 świadczy o tym, że tak naprawdę może mieć kontakt ze skórą człowieka, bo nie jest specjalnie dla niemowląt.

    [usunięte bom się walnęła tak, ze ze wstydu będę jeszcze kanałami z tydzień chodzić, jak można tak testy pomylić dzieki Ci Kasiu, żeś tak mnie łagodnie potraktowała, zamiast pejczykiem mnie przez plecy zdzielić, na co bym jak najbardziej zasłużyła !!!]

    Inna sprawa żakardy - nigdy nie wiadomo jaka nośność z tego wyjdzie bo każdy wzór pracuje inaczej i nie można wrzucić dwóch różnych żakardów do tego samego worka.

    To jest bardzo ciężki kawałek chleba - wiem co piszę, bo nie chcąc iść na łatwiznę i kupować materiałów w hurtowni, jestem na etapie rozmów" z takimi miejscami na świecie", że mózg się lasuje! Ale może co dobrego z tego wyniknie...

    Reasumując: nie zmienię zdania, że nie sam splot i nie samo włókno tkaniny stanowią o jego właściwościach, ale wypadkowa włókna, splotu i wzoru. Plus umiejętności wiązania.
    Nie chodzi mi o to, że bronię kogoś lub nie, staram się pokazać, że jest luka na rynku. Widzę ile schodzi chust AlMella, Azimi czy innych takich jak Pentelka. I mogę się domyślać ile schodzi chust dziewczynom w sklepach, które sprzedają drogie i ekskluzywne chusty... Są drogie chusty, średnio drogie chusty ale brak chust "na próbę". Taka cienka chusta kiepsko nadaje się na początek, ale sama przyznaj, czy lepiej jak mama nosi "w pościelowce" czy nie nosi wcale bo nie stać jej nawet na chustę za 180zł? O używakach na bazarku nie piszę, bo nie każda mama jest i chce być tu na forum.
    Ostatnio edytowane przez Cobra ; 27-05-2011 o 20:29 Powód: usunięcie części tekstu

  16. #116
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Cobra Zobacz posta
    to jest normalny materiał w ofercie tkalni, używany zazwyczaj do ... obić mebli tapicerskich. Sama byłam w szoku podczas rozmowy z tkalniami na ten temat. A jednak tak jest. Ja wiem jedno, ceny chust są tu stanowczo zbyt wysokie (i mam tu na myśli koszt zakupu materiałów w tkalni a nie samej sprzedaży. Część wynika z ceny bawełny na świecie, ale jak widać po cenie tych skośnokrzyżowych u AlMelle, można wyprodukować je taniej.
    No do obić to może żakardy, ale żeby zrobić skosnokrzyzową tkalnie musza poprzestawiać maszyny, nie tkają jej "normalnie" (zapytaj Asi B. z LL ona ci lepiej wytłumaczy)
    Co do skośnokrzyzowy AlMelle to nie macałam, ale cena DOBREJ bawełny jest juz taka wysoka że naprawdę ciężko wyprodukować dobrą chustę w niskiej cenie (chyba że tkasz w Chinach). Bawełna od bawełny bardzo sie różni, sposób tkania (luźny, scisły itp.) to wszystko ma wpływ na cenę. To tak jak makaron, można kupić 400 g za 1,80, 2,50 i 6,5 - każdy można zjeść i jest OK, ale jak one smakują, to juz inna bajka


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  17. #117
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez paskowka Zobacz posta
    No do obić to może żakardy, ale żeby zrobić skosnokrzyzową tkalnie musza poprzestawiać maszyny, nie tkają jej "normalnie" (zapytaj Asi B. z LL ona ci lepiej wytłumaczy)
    Co do skośnokrzyzowy AlMelle to nie macałam, ale cena DOBREJ bawełny jest juz taka wysoka że naprawdę ciężko wyprodukować dobrą chustę w niskiej cenie (chyba że tkasz w Chinach). Bawełna od bawełny bardzo sie różni, sposób tkania (luźny, scisły itp.) to wszystko ma wpływ na cenę. To tak jak makaron, można kupić 400 g za 1,80, 2,50 i 6,5 - każdy można zjeść i jest OK, ale jak one smakują, to juz inna bajka
    no i dobrze prawisz z tą bawełną. A w kwestii skośnokrzyzowej to sama rozmawiałam z kilkoma tkalniami stąd wiem. W każdym wypadku tkalnia przestawia maszyny na splot zamawiany przez klienta

    ja też jestem szalenie ciekawa tej chusty ale u nas w tym miesiącu bieda aż piszczy (mnóstwo pieniędzy poszło w prototypy zabawek i mebli) i nie wiem czy dam radę ją kupić. A o testach AlMelle odpisała, że się zastanawia. Mam nadzieję, ze ją przekonam bo bardzom ciekawa.

  18. #118
    Chusteryczka Awatar goshya
    Dołączył
    Dec 2010
    Miejscowość
    dolnośląskie
    Posty
    1,818

    Domyślnie

    wiecie co... ale niektorych naprawdę nie stać... i nawet te 50 czy 60 zl jest duuużo, a chciałby nosić dziecko i wtedy takie tanie z allegro się przydają...

    ja jak zaczynałam chustonoszenie to nie mogłam zrozumieć jak można kupić chustę za 100zł!!! dopiero jak znalazłam się na forum to mnie oświeciło

    acha- no i ... tyle wątkow jest ze zdj jak to kobiety nosiły dzieci kiedyś... i tak wszyscy się zachwycamy tymi zdjęciami, same ochy i achy a nie sądzę, żeby te kobiety nosiły w takich wypasionych skośno-krzyżowych...
    Mati 2010, Oliwcia 2012, Jula 2014

  19. #119
    Chustomanka Awatar anasta
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    782

    Domyślnie

    Bardzo ciekawa dyskusja, dziękuję, dziewczyny

    Dorzucę swoje trzy grosze.

    Cobra napisała:

    Nie chodzi mi o to, że bronię kogoś lub nie, staram się pokazać, że jest luka na rynku. Widzę ile schodzi chust AlMella, Azimi czy innych takich jak Pentelka. I mogę się domyślać ile schodzi chust dziewczynom w sklepach, które sprzedają drogie i ekskluzywne chusty... Są drogie chusty, średnio drogie chusty ale brak chust "na próbę". Taka cienka chusta kiepsko nadaje się na początek, ale sama przyznaj, czy lepiej jak mama nosi "w pościelowce" czy nie nosi wcale bo nie stać jej nawet na chustę za 180zł? O używakach na bazarku nie piszę, bo nie każda mama jest i chce być tu na forum.
    Jednak wydaje mi się, że problemem rynku nie jest brak chust w średniej cenie (swoją drogą, jeżeli porównać ceny polskich chust, takich jak Nati czy LL czy Rapalu, z cenami ubranek niemowlęcych, to nie powiedziałabym, że chusty są jakoś strasznie drogie), tylko brak wzorców noszenia, np. jakiejś znanej osoby publicznej, która nosiłaby swoje dzieci z przekonaniem. Bo chusty są, powiedzmy, dziwne, i nie każda kobieta zwyczajnie ma odwagę nosić.

    Pod tym względem porównałabym chusty z crocsami. Wyglądają osobliwie, ale są super wygodne, no i kosztują sporo. Kto ceni sobie wygodę, a nie martwi się wyglądem, kupi oryginalne za 150 zł. Można też kupić podróbki supermarketowe za dychę, które nie mają ani wygody, ani trwałości oryginału, tylko głupi wygląd. Po ich założeniu człowiek tylko utwierdzi się w przekonaniu, że nie warto w te oryginalne inwestować. Czy gdyby były crocsy w średniej cenie - 50-60 złotych, byłyby chętniej kupowane? Wątpię, bo jest mnóstwo ludzi, którzy niezależnie od ceny nigdy czegoś tak ekstrawaganckiego nie włożą.

    Tak samo z chustami. Naprawdę wiele osób nie będzie nosić nie dlatego, że chusty są za drogie, tylko dlatego, że to jest dziwne i niestandardowe, i "co ludzie powiedzą".

  20. #120
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2010
    Posty
    3,704

    Domyślnie

    kochane moje, dostałam odpowiedź, że jutro zostanie wysłana do mnie chusta do testów Jak tylko dotrze dam znać. Hmmm a może od razu wątek na testach założyć?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •