awwww miałam się ugryźć w język ale nie wytrzymałam bo to nie pierwszy tego typu post na tym forum
strasznie naładowany emocjami post! po pierwsze ja osobiście bardzo lubię, gdy ktoś nie ma czasu przeczytać trzech stron a ma czas pisać obraźliwe posty
a po drugie to COŚ szyje firma, więc chusta spełnia formalne wymogi bycia "firmówką"
i warto zapoznać się z informacją na temat firmy, której produkty oceniach, no ale skoro (jak sama napisałaś) nie wiesz nawet kto je szyje, to dlaczego piszesz o czymś o czym nie wiesz?
A żenadą są ceny narzucone przez kilka firm szyjących chusty a pewnie już wiesz (sądząc po Twojej stopce), że lepiej nosic dziecko w obrusie niz w niczym
Acha, i mam pytanie: czy według Ciebie kilkadziesiąt milionów kobiet, które noszą swoje dzieci w czymś innym niż didek, vatek, hopek czy kilka innych firm, popełnia bez mała przestępstwo nosząc swoje dzieci w kangach, rebozo, kilkoyach, selendagach czy wielu innych
chustach do noszenia dzieci?
Chusty z bawełny o splocie prostym (takim jak też i pamir kochana) są po prostu inne niż te tkane splotem rypsowym, diagonalnym, żakardowym (jak przeważająca część lnów didka) czy krzyżykowym (bo taka jest formalna nazwa splotu skośno-krzyżowego) ale przez to, że inne nie znaczy że się nie nadają. Służą tylko innym celom i innym dzieciom. Żakard jest splotem OBICIOWYM i wcale nie nosi tak jak się powszechnie to przyjęło sądzić. Tym bardziej, że najczęściej powstaje na bazie właśnie splotu prostego!
I nikt nie zmusza twojej koleżanki ani tym bardziej Ciebie do noszenia np. w kandze (którą zapewne wiele mam na tym forum chętnie by posiadało i używało) i nie zmusza do noszenia w chustach tkanych splotem prostym. A fakt, że ktoś podarował chustę w miarę swoich możliwości finansowych i posiadanej wiedzy raczej powinien być powodem do radości obdarowanej, że ma w swoim otoczeniu kogoś, kto rozumie potrzebę noszenia dzieci.
Koleżance proponuję na przyszłość precyzować życzenia prezentowe.
BTW: słyszałam, że akurat ta firma wkrótce będzie miała też chusty tkane splotem skośno-krzyżowym. Ciekawe jakie będą jej ceny, bo jeśli porównywalne do jej chust prostych to może być to interesujące. No i kwestia jakości przędzy ale to nie zawsze zależy od firmy zamawiającej chusty.
no to tyle co musiałam bo bym sobie język odgryzła