Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: magiel ręczny - nadzieja dla chust nie do złamania

  1. #1
    Chustonoszka Awatar pajęczyna
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    chatce na kurzej łapce
    Posty
    101

    Domyślnie magiel ręczny - nadzieja dla chust nie do złamania

    Zwariuję normalnie Moja teściowa, kobieta z kresów wschodnich, ma zachomikowany w szafie magiel ręczny, o taki o (zdjęcie znalezione w necie):
    http://x.garnek.pl/ga6804/d7097b13b3...iel_reczny.jpg
    Gdy zobaczyłam w ostatni weekend jak magluje nim ręczniki zamarzyłam o takim - wydaje się być idealny do łamania chust.... Ręczniki po takim prasowaniu są rewelacyjnie miękkie. Chustom by wyszło na zdrowie, bo raz że by je zmiękczało, dwa nie nagrzewałoby ich jak to robią żelazka. Fajna sprawa Ciekawe kiedy wpadnie w moje ręce
    Panna Maruda V 2009 i Marudnik Wielki VI 2011

  2. #2
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,656

    Domyślnie

    a jak to działa? bo ja ciemna masa chyba jestem..
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  3. #3
    Chustonoszka Awatar pajęczyna
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    chatce na kurzej łapce
    Posty
    101

    Domyślnie

    Nawijasz materiał na wałek - jak to widać na zdjęciu, a tym drugim ząbkowanym maglujesz. Przy większych kawałkach materiału trzeba maglować partiami
    Panna Maruda V 2009 i Marudnik Wielki VI 2011

  4. #4
    Chustomanka Awatar dorcik81
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Otwock
    Posty
    1,303

    Domyślnie

    pamietam jak moja babcia pościel do magla nosiła...chciałabym zobaczyć jak to z chustą będzie...
    koniecznie podziel się wrażeniami
    starsza 27.11.2008
    młodsza 28.12.2010
    -Niektórzy ludzie są podli ,bo kłamią!- krzyknął Lubiński -A inni są jeszcze bardziej podli ,bo mówią prawdę- odparł doktor.


  5. #5
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,517

    Domyślnie

    moja mama ma taki elektryczny - z Moskwy swego czasu przeszmuglowany ale żeby nim chustę potraktować nie wpadłam a mam taka jedną co albo sztywna albo nie trzyma (jak w płynie do prania uprana)
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/lista


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  6. #6
    Chustomanka Awatar szokam
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    1,125

    Domyślnie

    pokłony za maglowanie ręcznie. ja też mam elektryczny i tylko nim traktuję chusty, 2 minuty i cała chusta wciągnięta 2x i są bardzo fajne.

  7. #7
    Wałkoguru
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Reykjavik
    Posty
    5,679

    Domyślnie

    Moja babcia ma taki na korbkę Będę musiała się przejść do niej kiedyś z chustą i sprawdzić, czy i jak to zadziała.
    A swoją drogą chyba miałabym obawy przed wymaglowaniem tych bardziej mięsistych, strukturalnych chust - one się na gorąco nie spłaszczą na na zbite naleśniki?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •