Za miesiąc wyjeżdżamy na w sumie licząc trzy dni (sobota wieczór wyjazd ok 18, poniedziałek do południa powrót). Zabieramy tylko najmłodszego. Warunki zakwaterowania całkiem niezłe, łazienka w pokoju. Nie jest to wypad mający na celu wylegiwanie się. Można powiedzieć, że będzie to seria wykładów. Będziemy oboje z M, żeby się wymieniać no i skorzystać jak najwięcej. Od jakiegoś czasu używamy wyłącznie wielo i nie za bardzo chcę wracać do jednorazówek. Pieluch mam tyle, że powinno starczyć na cały pobyt. Myślałam, by płukać zużyte gaciorki, zapakować (no...nie wiem za bardzo w co, wziąć wiaderko?) i wyprać całość zaraz po powrocie. Co myślicie? Ktoś tak próbował?