PDA

Zobacz pełną wersję : KOKOSI, majtki treningowe, trenerki, kąpieluszki



sylviontko
22-08-2012, 19:46
Zakładam nowy temat, aby w gąszczu recenzji o pieluszkach KOKOSI , nie szukać kilku słów o trenerkach czy kąpieluszkach.
I oczywiście dlatego, że matki i trenerki poleciały na testy.

Proszę o szczere opinie, uwagi, co jest fajne, a co można poprawić, aby ulepszyć trenerki/kąpieluszki.

Dziękuję

IwonaKM
15-09-2012, 23:11
czekałam aż pojawią się recenzje testerek ale milczą, więc napiszę jak u mojej córeczki sprawują się majteczki od sylviontka

od wiosny mamy majteczki treningowe, w sumie 6 par. Wszystkie na gumkę i z bambusem w środku.
Zamówiłam, gdy moja córeczka zaczęła rozbierać się z pieluszki, zarówno napy, jak i rzep potrafiła rozpiąć. Do tego ładnie załatwiała się na nocnik, jeszcze nie komunikowała ale ja ją obserwowałam i wysadzałam. Potrzebowałam czegoś chłonnego, co może zastąpić pieluszkę a jednocześnie wspomoże proces odpieluchowania.
Od kilku tygodni córeczka komunikuje, prosi o wysadzenie, wciąż jednak zdarzają się wpadki, nie potrafię jej zaufać na tyle, by założyć zwykłe majtki. Teraz w ciągu dnia praktycznie nosi tylko majteczki treningowe, pieluszka na noc, ewentualnie na wyjście.

plusy:
- majtki są zgrabne, pasują nawet na malutkie pupcie, na które nawet najmniejsze w rozmiarze firmówki są za duże
- na gumkę, w związku z czym małe dziecko nie odepnie i nie ściągnie z pupy jak pieluszkę
- można samemu dopasować gumkę w pasie
- mają dobrze dopasowane gumki w udkach, dzięki czemu nie ma dziur i nic nie wypływa bokiem jak w majtkach Tots Bots
- w porównaniu z innymi majtkami firmowymi są bardzo chłonne i sprawdzają się nawet w czasie drzemki, u dzieci, które sikają w malych ilociach, spokojnie mogą zastępować pieluszkę
- idealne na spacer, łatwiej dziecko wysadzić, a gdy przesika, zmienić na kolejną parę, nawet tatusiowi nie sprawia to problemu :)
dziecko czuje wilgoć
- cenowo wychodzą o wiele korzystniej niż inne majtki firmowe
- nie ograniczają ruchów dziecka

minusy:
schną bardzo długo, przy słonecznej pogodzie potrzebowały kilku godzin w słońcu, teraz gdy jest chłodno i wilgotno, trzeba brać pod uwagę, że przynajmniej dobę, może nawet półtorej będą schły ale firmówki CP, IV też schną długo

szczerze polecam

Agis
16-09-2012, 13:48
Przede wszystkim dziękuję za możliwość testowania. Do recenzji jakoś nie mogłam się zebrać, przepraszam.
Testował 19 miesięczniak, 11,5kg.
Mały ma bunt nocnikowy na całego, więc większość ląduje w pieluszce, dlatego traktowałam trenerki bardziej jak pieluszkę.
Plusy:
- gatki są małe i zgrabne
- dają się idealnie dopasować zarówno te zapinane jak i te na gumkę
-są chłonne, u mnie nie przeciekły mimo prawie dwóch godz. na pupie, co prawda przed załozeniem udało mi się małego wysadzić ale to i tak nieźle
-gatki zapinane są łatwe do zdjęcia w razie wpadki z kupą
-co do kroju nie mam żadnych ale, leżą idealnie
Minusy:
-długo schną, w końcu wkład chłonny bambusowy
-w gatkach z welurem bawełnianym od pupy zauważyłam że welur wywija się na zewn., może pomoczyć ubranko, z z cieńszą dzianinką nie ma tego problemu.
Polecam ;)

sweetrose
17-09-2012, 15:34
Jesteśmy po testach :) dziękujemy za możliwość przetestowania obu modeli ;)
Testował chłopiec 20m-cy, 12,5-13kg
Mamy bunt nocnikowy i głównie pieluchy w użyciu, ale chciałam głównie przymierzyć i zobaczyć jak się ogólnie sprawują...
Oba modele fajne leżą na pupie... oba łatwo dopasować ;) dzięki napkom oraz gumeczce przy majteczkach...
u nas lepiej sprawdził się model zapinany na napki, zarówno lepiej leży, lepiej się dopasowuje, robi mniejszą pupę ;)
przetrzymuje 1 mega sikniecie mojego skarba w taki sposób, ze zdążę wysadzić lub zmienić pieluszkę zanim będzie przemoczony pul...
niestety w majteczkach sikniecie oznaczało przemoczenie całych majteczek i ubranka, choć nie wiem z czego to wynikało...
majteczek byłam ciekawa głównie rozmiarowo, bo miały być do 13kg... nasz młody najczęściej tyle wazy, ale chudzinka i spokojnie na dłużej by starczyły... chętniej dał sobie ubrać majteczki niż trenerki zapinane na bok...// zapinane na napki na najmniejszy rozmiar...

Podsumowując

plusy:
- terenerki starannie uszyte, fajny krój, bajeczne wzory ;)
- idealne dopasowanie dla dzieci szczupłych i tych pulchniejszych
- zgrabne, wąskie w kroku, nie krepują ruchów dziecka, nie wbijają się w udka ani nie odciskają na brzuszku
- oba modele łatwe w użyciu, choć te na napki łatwiej zdjąć i uprać w razie przeoczenia "znaku" do wysadzenia na grubszą sprawę ;p
- model zapinany na napki u nas starczył na dłużej - młody w nim ze 2h śmigał, nawet po zrobieniu siusiu nie przeciekło i mały mógł spokojnie poczekać na przebranie

minusy:
- czas schnięcia - bardzo długo schną ;/ wiem, wiem... to bambus... ale tak jakoś za długo... zwłaszcza, że coraz mniej słonecznych dni...
- majteczki wciągane, na gumeczkę, z welurkiem od pupy u nas od razu przeciekły i cały pul przemókł, nie wiem czy to wina mega sikającego ząbkującego dziecka ;p czy jednak to ten wywinięty welur?? na welur nie bardzo mogę się skarżyć bo mam w domu wersję zapinaną na napki z welurem od pupy i ten nam nie przemaka po jednym siku ;/ a może dałoby się zrobić takie majteczki, które miałyby przy nóżkach takie tuneliki jak przy pulowych kieszonkach?? może to by zabezpieczyło przed przeciekiem i przemoczeniem??

nie wiem jak cenowo wypadają firmówki, ale cena wydaje się przyjazna :)
bardzo dobra jakość ;) uszyte z serduszkiem ;) no i jakiż wybór materiałów do uszycia ;)

Polecam oczywiście ;)

jak znajdę wolną chwilę dorzucę jakieś fotki ;)
młodego w tych testowych i tych naszych ;)

ps: ciekawa jestem jak sprawują się te trenerki dla starszaków już wołających i siadających na sedesik/nocnik ;) chodzi mi o wersję z panelem pulowym

joasia
23-09-2012, 14:22
no zbierałam się i zbierałam żeby coś napisać...
zatem:
majty zarówno na gumkę jak i na napy świetnie dopasowują się do pupy:); my ich używaliśmy raczej jako pieluszki - wysadzamy ale coraz gorzej na to wychodzi:(
krój fajny, raczej bez przecieków:)
jedyne co to ich czas schnięcia jest długi, ale to jak aio
polecam:)
dziękuję za możliwość testowania:)

Makurora
27-09-2012, 20:35
I my też już po testach.
Testował 16-miesięczny, 11-kilowy chłopaczek.
Jesteśmy na etapie - nocnik służy do wszystkiego, tylko nie do siusiania :)! Tak więc trenerki spełniały rolę pieluszki raczej.
1) Krój i wykonanie: oba modele bardzo zgrabne, starannie usztyte. Wąskie w kroku, co nie krępuje ruchów. Wkład też nie gruby, więc ładnie leżą na pupie. Łatwo je założyć i zdjąć. Model na napki może powinien mieć trochę wyższy przód, bo chłopcom może się zdarzyć "przesik górą". I według mnie ten przód mógłby być mniej marszczony, to może by się tak nie ściągał w dół.
2) Chłonność: jak na tak cieniutkie wkłady bardzo dobra. U nas spokojnie na 2 małe siki starczyły. Model na gumkę trochę nam podsiąkał. Może to wina tego trochę wywijającego się welurku, a może tego, że trochę luźniejsze są przy nóżkach niż te zapinane.
3) Wrażenia dotykowe: według nas milsza dla pupy jest dzianinka. Welurek trochę robi się szorstkawy.
4) Schnięcie: niestety długie. W obecnych warunkach (nie zaczął się sezon grzewczy, słonka brak) schną już drugi dzień, a czuję jeszcze wilgoć.
Podsumowując majtochy bardzo fajne są :D. I pewnie na wiosnę sobie jakieś sprawimy :P! A i tak sobie pomyślałam, że takie wciągane to mogłyby się przydać po basenie. Pieluszkę zapinaną trudniej założyć w przebieralni, a takie majty wciągamy i już ;).
I kilka zdjęć na modelu:

https://lh6.googleusercontent.com/-j4LnjcGg0NI/UGSR74Ey6bI/AAAAAAAAAFw/8jHKsNJnEy4/s512/100_9775.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-RyCbxZIri0s/UGSR8CA8vyI/AAAAAAAAAF0/f2NIrM25vlM/s512/100_9776.JPG https://lh6.googleusercontent.com/-7Mi1usduErw/UGSR71dGCbI/AAAAAAAAAFs/kGbfGwCUHbM/s512/100_9781.JPG https://lh6.googleusercontent.com/-vd4BYmevPB8/UGSR_eU0HuI/AAAAAAAAAGE/grx2vYpql7U/s512/100_9782.JPG

Polecamy trenerki KOKOSI :):):)!

Ania Cz
12-10-2012, 19:58
No to jesteśmy po testach trenerek. Krój majtek na gumeczkę fajny, dopasowujący się i naprawdę fajnie leży ale tak jak wcześniej dziewczyny zaznaczyły schną pieruńsko długo i są dosyć sztywne przez wkład bambusowy, może lepiej by sie mikrofibra sprawdziła albo majteczki z kieszonką hmm nie wiem.
Majteczki na napy jakby ładniej się układały na młodym i były bardziej miękkie a system na napy naprawdę mi podpasował.
Jest teraz zimno i na dworze schnąć pieluszki nie mogą wiec suszyłam w domu i schły one 4 dni do takiej suchej suchości, pewnie jak bym zapuściła ogrzewanie było by lepiej ale na teraz bym się na trenerki z bambusem nie rzucała bo u mnie schnie wieczność ale widziałam że sylviontko szyje także z mikrofibrą a takie bym brała w ciemno :) Bardziej mi od wewnątrz też pasowała dzianinka ale to już kwestia indywidualna.

sylviontko
12-10-2012, 20:09
W majtkach jest trochę sztywniejszy pul i pewnie to przez niego to wrażenie sztywności.
Aby majtki szybciej schły, trzeba je wywrócić na drugą stronę, ale nie wątpię, że przy takiej pogodzie na dworze schły tak długo, bo to bambus. Z mikrofibrą schną właściwie o wiele szybciej :)
dziękuję za recenzję.

sylviontko
22-03-2013, 08:41
Kochane, piszcie o trenerkach i kąpieluszkach, bo coś mało naskrobane w tym wątku jest a przecież lubicie i trenerki i kąpieluszki :mrgreen:

Ronja
24-03-2013, 10:41
Ja bym chętnie o kąpieluszkach poczytała, bo się przymierzamy do basenu (jak wreszcie przyjdzie wiosna :-?). Piszcie plizzzz!

sylviontko
24-03-2013, 10:48
Ja mogę powiedzieć o właśnym maleńkim doświadczeniu.
Kąpieluszki są szczelne, jak je się dobrze dopasuje, woda nie przedostaje się do środka, nie towrzy się balon - utworzył się jedynie, jak młody w nie nasikał ;)

i tez czekam na opinie na ich temat.

annmay
28-03-2013, 23:26
Co prawda od niedawna używamy kąpeluszki koksi na basenie, ale już moge napisać, że spisuje się świetnie :)

Regulacja napkami na bioderkach świetnie się sprawdza. Ładnie można dopasować kąpieluszkę na dziecku i jest duży zakres regulacji - myślę że starczy na długo :) Mały waży 10 kilo, a mamy jeszcze spory zapas napek do wykorzystania.
Potwierdzam to co jest super - nie tworzył nam się balon, jak to miało miejsce w przypadku jednorazowych.
Co do zatrzymywania grubszych spraw, to się nie wypowiem, ponieważ nigdy nie zdarzyło nam się na basenie.
I na koniec oczywiście bardzo ważna sprawa - pięknie wyróżniają się na tle innych. Od razu rzuca się w oczy kolorowa pupa ;)

aptonia
21-04-2013, 21:43
Wreszcie po dwóch tygodniach oczekiwania kapieluszka doczekała się swojego debiutu :)
Testerem był Maks wiek 4 miesiące, waga 7 kg.
Właściwie to będę się powtarzać.
Nie ma dużej pupy, nie wisi między nogami na wysokości kolanek, nie spada z dupiny no i mocna się wyróżnia na tle innych pieluch. I jak dla nas to na pewno starczy na cały okres basenowego pieluchowania co jak szybciutko przeliczyłam naprawdę wyniesie nas znacznie taniej.
Tak w ogóle to jest po prostu superaśna wzbudza zachwyt (na pewno mój) ;-) zresztą ja nie wiem czy do końca mogę być obiektywna bo jestem zakochana we wszystkim co ma metkę Kokosi.... :heart:
Polecam jak najbardziej te kąpieluszki :)

Pat
07-06-2013, 11:41
U nas sprawdzają się i trenerki (mamy zapinane z boku), i kąpieluszki. To prawda, że trenerki długo schną, ale dla mnie ważne było, żeby nic w nich nie fruwało, żeby synek nie miał wrażenia, że chodzi w pieluszce. Tak więc wszyty wkład jest ok. Trenerki są bardzo zgrabne. Używamy już długo. Teraz głównie do drzemek w ciągu dnia - na wszelki wypadek.

Kąpieluszki miały już chrzest bojowy na basenie. Gumki super przylegały i majtochy sprawdziły się u obu chłopców. Nic grubszego do nich nie łapaliśmy, ale jestem pewna, że kąpieluszki poradziłyby sobie bez problemu z cięższą zawartością ;)

Bardzo polecam!

lilsi
11-06-2013, 12:58
Pierwsze testy kapieluszek za nami :) kupilam OS na moje bliźniaczki które skończyły 6 miesięcy 6 kg i 300 gram więcej. ładne i zgrabne. Woda sięnie dostała do środka i nie ribił siętaki bombel. Na koniec jak już wyśliśmy pojawiła się kupeczka i nie wyleciała, a co najważniejsze ładnie i sszybko sięsprała :) Plecam każdemu. JK POJADE NA cHORWACJE TO ZROBIE ZDJĘCIA :)

kate18
29-08-2013, 12:25
Testowalismy kapieluszkę, dziękujemy
Kapieluszka fajnie przylegała, ale nie uciskała,
bardzo leciutka, taka przyjemna, co do grubszych spraw sie nie wypowiem,
bo na szczęście się nam nie zdarzyło, śliczne kolory ,
ogólnie bardzo pozytywna opinia

sensibileanima
16-10-2013, 21:42
na wstępie przepraszam, że tak późno :hide:

testowaliśmy kąpieluszkę na 12kg pannie. Wrażenia: pozytywne. Bardzo starannie uszyta, piękne kolory, trzymająca co trzeba, chociaż miałam wrażenie, że gumki przy nóżkach ciut za ciasne były i się wbijały w udko (chociaż faktycznie młoda ma większe niż mniejsze ;)) Niestety z powodu mojej delegacji mogliśmy ją przetestować jedynie w domu, trzyma super. Dla nas jednak ciut przymałe, bo została mi tylko jedna napka do regulacji (albo mam takie brzuchate dziecko ;))

fensterka
30-10-2013, 18:51
kąpieluszka dotarła do nas jako niespodzianka (bo się wypisałam), miało być testowanie w wannie, ale niestety mój synek odmówił jej założenia do wanny (no przecież zawsze do kąpieli się rozbiera, a tu nagle chcą go ubrać, więc trzeba zaprotestować ;))
testowanie więc było na sucho, do chodzenia po domu, tester ma 1, 5 miesięcy, 10 kg, chudziaczek,
kąpieluszka miła w dotyku, ładnie uszyta, wąska w kroku- jak zwykłe majteczki, bardzo dobrze się dopasowała, dzięki dużej ilości nap do regulacji, zarówno na bioderkach, jak i w pionie, wydaje mi się jednak, że gumka z tyłu na pleckach jest trochę za mocno wszyta i odcisnęła się pomimo, że kąpieluszka nie była zapięta na pierwsze napy.

teraz chętnie bym przetestowała majteczki treningowe ;)

asienkie
26-11-2013, 19:30
Jakis czas temu :hide: testowalismy kapieluszke. Niestety trafila do nas w bardzo niesprzyjajacym okresie - na poczatku ja bylam chora, a potem rozlozylo takze Mlodego, sila rzeczy mierzylismy sie jedynie na sucho. Pod prysznic nie chcial w nich wejsc ;) bo niby czemu skoro zawsze sciagamy majciochy do mycia? :)

Musze napisac, ze jestem pod duzym wrazeniem jakosci pieluszek od sylviontka - zarowno kapieluszek jak i kieszonek. testowe kapieluszki sa naprawde cieniutkie - spodziewalam sie czegos grubszego, stad pierwsze wrazenie zdecydowanie na plus :thumbs up: no i te bajeczne wzory! Mati w chwili testowania mial ok 21mcy i wazyl ok 9,8 kg. Chuda dupinke ma to moje dziecie, wiec zapinalismy sie dosc ciasno i wygladalo ok, choc moglaby byc chyba ciut dluzsza? :hmm: a moze tak ma byc tylko ja sie nie znam albo mam inne "standardy" :D
Zaluje, ze nie moglismy sprawdzic pieluszek na basenie, ale podejrzewam, ze tez byloby ok :) W Kapieluszkach urzekla mnie jeszcze jedna choc oczywista rzecz - moga sluzyc od malusienstwa az po starszego brzdaca! Jak ja sobie teraz pomysle ile wydalam kasy na jednorazowe kapieluszki w ostatnich dwoch sezonach, zamiast sie porzadnie po forum rozejrzec :roll: moja strata :P NA PRZYSZLOSC BEDE MADRZEJSZA :)

aptonia
09-12-2013, 18:29
No to my już po testach :)

Tester prawie rok waga około 9 kg

Z powodu Ksawerego basenu nie było i kąpieluszka przetestowana była w wannie :)

PUL mięciuśki jak chusteczki do nosa milutki taki i delikatny, że gdybym nie wiedziała że to PUL dałabym głowę że to jakieś zwykle kąpielówki :) I zapewne też dzięki coolmaxowi tak doskonale się układa na chudych dupkach :)
Regulacja w pasie jak regulacja w pasie doskonała daje wszelkie możliwości dopasowania, ale regulacja w długości rewelacja....
Małemu nie wisi już w kroku ;-) jest idealna jak kąpielówki :)
No ja to się zakochałam i na pewno jeszcze sobie taką sprawię.... no nie sobie :)

I trochę zdjęć.... Niestety dzieć gdy widzi wodę nie jest w stanie współpracować ;-)
https://lh4.googleusercontent.com/-9yDQiT3-rXs/UqX0XcqiqFI/AAAAAAAABLY/ARZCNRdxSgk/w635-h422-no/DSC_0157.JPG
https://lh4.googleusercontent.com/-cTMosw-tKBQ/UqX0YC7_zOI/AAAAAAAABLk/macOBUOucVs/w635-h422-no/DSC_0158.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-TBWM6bNf5a4/UqX0Z4-jhKI/AAAAAAAABLs/SkLa85_W7uk/w635-h422-no/DSC_0159.JPG
https://lh5.googleusercontent.com/-uE8KbSfwd14/UqX0bG0cEKI/AAAAAAAABL8/1HuLoMu3yUc/w635-h422-no/DSC_0161.JPG

Dziękujemy za możliwość przetestowania :)

rodzynka007
20-12-2013, 12:38
przepraszam , że tak późno sie wpisuje.
Tester 20 miesięczny chłopiec waga 12 kg.
Kąpieluszka testowana w warunkach wannowych, gdyż synek był przeziębiony. Gatki się super dopasowują do ciałka dziecka, mimo ze moje dziecko jest chudzielcem to kąpieluszki były super dopasowane.Nie było żadnych przecieków dzieki dopasowaniu w udkach. Z poczatku myslalam ze gatki beda za male, ale po zalozeniu obawy zniknely jeszcze zostal zapas :)
Trzeba niedługo jak odkuje się po świętach zawitać do Twojego sklepu po kapieluszki, szkoda że nie ma teraz promocji na kąpieluszki tylko na otulacze i kieszonki :(
dziękuje za możliwość testowania

AneczkaG
10-02-2014, 23:17
Kąpieluszka super, kolorowa, ładnie odszyta, milutka.
Tester chlopczyk, 6,5 miesiąca, ok 11 kg.
Fajnie się dopasowują, nawet na takim grubasku, nigdzie nie odciskały się.
Napki z przodu u nas nieużywane, więc i bez napek byłyby ok.
W pasie jeszcze trochę zapasu zostało.
http://images61.fotosik.pl/642/0c2502c41283df56med.jpg (http://www.fotosik.pl)

Karolka
12-09-2014, 21:03
A czy komuś się przytrafiła mleczna kupka w tej kąpieluszce? Jak pieluszka sobie z nią poradziła? Pytam, bo sama już taką kąpieluszkę kupiłam, ale na basen i tak zakładam synkowi jednorazówkę, bo on jeszcze tylko na piersi i się boję, że ta jego płynna kupka by wypłynęła.